Do siedziby ZUS w Tarnowie od kilku dni zgłaszają się starsi mieszkańcy miasta. Chcą wypłaty dodatkowych pieniędzy, które obiecali im „urzędnicy”, odwiedzając ich w domu.
- Z relacji przedstawianych nam przez oszukane osoby wynika, że kilka dni wcześniej do ich drzwi zapukały osoby podające się za pracowników ZUS. Po wpuszczeniu do mieszkania, zażądały dowodu osobistego oraz odcinków przekazu pocztowego poświadczających wysokość pobieranego świadczenia. Następnie naciągacze obiecali mieszkańcom, że jeśli pojawią się w placówce ZUS w konkretnym dniu, to Zakład wypłaci im w gotówce dodatkowo 200 zł - mówi Anna Szaniawska, regionalny rzecznik ZUS w Krakowie.
Emeryci, udostępniając obcym dane osobowe, narazili się na problemy. - Mogą one zostać wykorzystane przez oszustów do zawierania transakcji internetowych - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy policji w Tarnowie.
ZUS ostrzega przed oszustami i wyjaśnia, że pracownicy tej instytucji odwiedzają mieszkańców w domach jedynie podczas kontroli zwolnień lekarskich lub firm (jeśli ich siedziba mieści się w prywatnych domach). - Nigdy nie oferują dodatkowych pieniędzy - podkreśla Szaniawska.