Z ustaleń śledczych wynika, że kierujący motocyklem jechał ul. Mickiewicza od ronda na Starodąbrowskiej. Z kolei kierowca volvo kierował się ul. Brodzińskiego - od Wałowej w kierunku poczty.
- Oba pojazdy spotkały się w chwili, kiedy samochód akurat przejeżdżał przez ulicę Mickiewicza. Siła uderzenia była ogromna, czego najlepszym dowodem są poważne uszkodzenia i wgniecenia pojazdu od strony pasażera. W tym momencie nie wiemy, z jaką prędkością poruszał się motocykl. To spróbują ustalić biegli - tłumaczy asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Życia 27-letniego kierowcy motocykla, mimo podjętej szybko na miejscu wypadku reanimacji, nie udało się uratować. Podróżujący samochodem osobowym nie odnieśli obrażeń.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek ok. godz. 19. Zarówno 27-latek, jak i 50-letni kierowca volvo to mieszkańcy powiatu tarnowskiego. Oba pojazdy zostały zabezpieczone do dalszych czynności procesowych, które z zapisem monitoringu, relacjami świadków i pozostałymi dowodami mają pomóc dokładnie wyjaśnić wszelkie okoliczności tego zdarzenia.
To kolejny tragiczny wypadek w tym rejonie. Półtora roku temu pod kołami autobusu zginęła 84-letni kobieta, która próbowała przejść przez jezdnię, 50 metrów wyżej, na Mickiewicza.
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
