Świeżo upieczony kierowca BMW doprowadził do wypadku w Tarnowie
Do zdarzenia doszło przed południem na odcinku ulicy Mickiewicza między ul. Szpitalną a skrzyżowaniem z al. M. B. Fatimskiej. Jak ustaliła tarnowska policja, 19-letni kierowca BMW jadąc od strony ronda przy ul. Starodąbrowskiej w kierunku centrum miasta, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z renault, które prowadziła 44-letnia kobieta.
W wyniku zdarzenia kierująca renault została ranna i przetransportowano ją do szpitala na dalsze badania.
Cali z wypadku wyszli natomiast 19-letni kierowca BMW i jego 18-letnia pasażerka.
Jak się okazało, sprawca zdarzenia dopiero niedawno nabył uprawnienia do poruszania się samochodem.
- Ten 19-latek dwa tygodnie temu zdał egzamin na prawo jazdy. Natomiast nie posiadał go nawet jeszcze fizycznie i legitymował się tymi uprawnieniami jedynie przez aplikację mObywatel - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Policja na ten moment traktuje zdarzenie jako wypadek. 19-latek z województwa podkarpackiego może odpowiadać więc za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Grozi za to do 3 lat więzienia.
Policja z Tarnowa i pracownicy MORD próbują wpłynąć na świadomość młodych kierowców
Wypadek na ul. Mickiewicza miał miejsce również zaledwie dwa tygodnie po zorganizowanej przez tarnowską drogówkę i Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie akcji "Kieruj się wyobraźnią i żyj", która adresowana była właśnie do młodych osób, które rozpoczynają kursy na prawa jazdy, lub są świeżo upieczonymi kierowcami.
Na spotkaniu, które odbyło się 26 lutego w Centrum Sztuki Mościcem.in. policjanci, ratownicy medyczni, psycholodzy oraz pracownicy tarnowskiego MORD-u uświadamiali młodych ludzi, jak ważne jest kierowanie się zdrowym rozsądkiem i zasadami ruchu drogowego.
Policja przyznaje, że coraz częściej odnotowuje przypadki, że prawa jazdy są odbierane młodym osobom, które egzaminy zdawały zaledwie kilka tygodni wcześniej.
- Tych przypadków jest bardzo dużo. Jadą na przykład dużo więcej niż 50 km/h na odcinku zabudowanym i wtedy te uprawnienia zatrzymywane są na trzy miesiące - zaznacza podinsp. Sebastian Bąk, naczelnik tarnowskiej drogówki.
Policjanci oraz pracownicy tarnowskiego MORD podkreślają, że młodzi kierowcy często nadmiernie ufają swoim możliwościom podczas jazdy samochodem, co może kiedyś skończyć się tragicznie dla nich, czy dla innych uczestników ruchu drogowego.
- Niektórzy młodzi ludzie myślą, że jak otrzymali uprawnienia do kierowania pojazdów, to są mistrzami kierownicy. Nic bardziej mylnego. Te osoby, które mają uprawnienia i jeżdżą od lat, wiedzą, że nabywanie doświadczenia dzieje się przez całe życie. Natomiast niektórzy młodzi kierowcy podchodzą do tego w ten sposób, że odbierają ze starostwa czy urzędu miasta blankiet i wydaje im się, że pozjadali wszystkie rozumy, ale tak nie jest, tak to nie wygląda i to właśnie doprowadza do wypadków drogowych - mówi dobitnie podinsp. Sebastian Bąk.
POLECANE
- Piękne dziewczyny z Tarnowa i regionu są już w półfinale konkursu miss
- One wybiły się z Tarnowa i regionu. Znane są w Polsce i nie tylko
- Nowy blok z tanimi mieszkaniami na wynajem pod Tarnowem gotowy. Mamy zdjęcia!
- "Mistrzowie Parkowania" w Tarnowie ciągle w formie
- Byliśmy wtedy o 15 lat młodsi. Znajdziecie się na zdjęciach z tamtych czasów?
- Oto najpopularniejsze nazwiska w Tarnowie! Nosi je najwięcej mieszkańców miasta
