Co raz więcej osób angażuje się w tarnowską odsłonę akcji Jedzenie zamiast bomb. Darczyńcy wspierają organizatorów, przynosząc żywność a nawet ubrania. W niedzielę menu stanowił dwudaniowy obiad, a na deser świeże owoce.
WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
"POTRZEBUJĄCY" JAK TO LADNIE OKREŚLACIE ... MAJA PIENIĄDZE ŻEBY SOBIE KUPIC FLASZKE WÓDKI ALBO JAKIEŚ TANIE ŚMIERDZĄCE WINO. PÓŹNIEJ SIEDZĄ POD POMNIKIEM WITOSA I SIE AWANTURUJĄ, KRZYCZĄ, JĘCZĄ... CZASEM STRACH OBOK NICH PRZEJŚĆ!! DZIECI KÓTRE WYBIERAJĄ SIE Z RODZICAMI NA SPACER MUSZĄ PATRZEĆ JAK TO CI WASI "POTRZEBUJĄCY" SIKAJA POD DRZEWO ALBO ŚPIĄ NA ŁAWCE.. TO CO SIE DZIEJE POD TYM POMNIKIEM TO KPINA! A WY IM JESZCZE JEDZENIE POD NOS PRZYNOSICIE I SPRZĄTACIE PO NICH ŚMIECI.. ZAJMIJCIE SIE TYMI NAPRAWDE POTRZEBUJĄCYMI LUDŹMI AAA NIE ŻULAMI !!!!!!!