https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tele-Anioły dbają o bezpieczeństwo chorych Małopolan

Iwona Krzywda
Marlena Hebda
Pod skrzydła Tele-Anioła trafi 10 tys. Małopolan
Pod skrzydła Tele-Anioła trafi 10 tys. Małopolan Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Ze zdalnej opieki Tele-Aniołów korzysta już ponad 3 tys. niesprawnych osób.

Małopolskie Tele-Anioły działają od ponad roku. W ramach projektu - wymyślonego przez urząd marszałkowski
- niesamodzielni mieszkańcy regionu mogą liczyć na zdalną opiekę medyczną i kontrolę swojego stanu zdrowia dzięki tzw. opaskom życia.

Dotychczas po urządzenia umożliwiające stały kontakt z medykami zgłosiło się ponad 4,5 tys. osób, otrzymało je już ponad 3 tys. z nich. Na nadgarstkach opaski noszą nie tylko seniorzy, ale także młodsi pacjenci, wymagający stałej opieki i pozbawieni na co dzień wsparcia rodziny.

Jak działa Tele-Anioł? Urządzenia do zdalnej opieki to proste telefony komórkowe wyposażone w trzy przyciski. Wystarczy, że chory objęty nadzorem naciśnie czerwony klawisz, a automatycznie połączy się z pracownikiem centrum teleopieki, które powstało w Suchej Beskidzkiej.

W ośrodku jest zatrudnionych m.in. kilkunastu ratowników medycznych, dyżurujących 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Medycy odbierają telefony od niesamodzielnych Małopolan, udzielają wskazówek dotyczących np. przyjmowania leków, a jeśli sytuacja tego wymaga, zawiadamiają rodzinę chorego albo wysyłają na miejsce ambulans. Kontrolują również powiadomienia automatycznie wysyłane przez opaski życia. Urządzenia noszone na nadgarstku alarmują bowiem ratowników, gdy chory upadnie czy wystąpią u niego niebezpieczne zaburzenia rytmu serca, wymagające natychmiastowej reakcji.

- Centrum Teleopieki codziennie dostaje od 100 do 200 połączeń. Każdego dnia wzywane są także przynajmniej dwie karetki - wylicza Dawid Konina, kierownik zespołu ds. teleopieki w urzędzie marszałkowskim. - Dotychczas dzięki takiej formie pomocy udało się uratować życie 65 osobom. Pokazuje to, że opaski działają, są skuteczne i potrzebne - dodaje.

Tele-Anioły czekają na kolejnych podopiecznych

Tylko w tym roku na realizację teleopieki zarezerwowano w budżecie województwa 14,7 mln zł. Docelowo do połowy przyszłego roku specjalne opaski umożliwiające zdalną kontrolę stanu zdrowia mają trafić do 10 tys. niesamodzielnych mieszkańców naszego regionu. Na razie rozdano ich ok. 3 tysięcy. Na właścicieli czeka więc jeszcze większość przygotowanych Tele-Aniołów.

- Kiedy wprowadzaliśmy ten projekt, konieczne było przekonanie osób niesamodzielnych, w tym seniorów, do nowoczesnych technologii jako efektywnej formy wsparcia. Obecnie liczba osób objętych teleopieką jest rekordowa w skali kraju
- podkreśla Małgorzata Gorczyca z biura prasowego urzędu marszałkowskiego. - Cały czas dążymy do objęcia wsparciem jak największej liczby osób, dlatego na początku bieżącego roku dokonaliśmy zmian polegających na odejściu od realizacji projektu w dwóch turach i przejściu na rekrutację ciągłą. Wzmacniamy również działania promocyjne i liczymy na jeszcze liczniejsze zainteresowanie - dodaje.

Żeby informacja o nowej formie wsparcia dotarła do jak największej liczby niesamodzielnych Małopolan, urząd marszałkowski nawiązuje współpracę z regionalnymi samorządami. Ich przedstawiciele odpowiadają za promocję Tele-Aniołów na swoim terenie i wyszukiwanie mieszkańców, którzy mogliby być zainteresowani takim rodzajem opieki. Do tej pory porozumienie w tym zakresie zawarto z 94 wójtami, burmistrzami i prezydentami. Wczoraj listy intencyjne podpisano z kolejnymi 31 gminami i 6 powiatami – m.in. gminą Liszki, Lanckorona, Brzesko, Dębno i Ropa.

Rekrutacja osób zainteresowanych opieką Tele-Anioła cały czas jest otwarta. Żeby trafić pod jego skrzydła, trzeba spełnić pewne warunki, m.in. być osobą niesamodzielną, pozbawioną codziennego wsparcia rodziny i złożyć wniosek o włączenie do programu. Są one przyjmowane m.in. w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie przy ul. Racła­wickiej 56. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej: www.malopolska.pl/teleaniol/rekrutacja.

FLESZ - Nocowanie przy chorym w szpitalu za darmo

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nosiciel
Posiadam Opaskę Monitorującą tzw. Tele-Anioł. Opaska nie chroni przed utratą przytomności/omdleniem/ zemdleniem. Jeżeli upadnę i stracę przytomność to "Opaska Monitorująca "Tele-Anioł" nie zaalarmuje ratowników medycznych! Opaska liczy kroki, podaje godzinę, i można tylko odbierać wiadomości! Nosiciel opaski monitorującej musi być przytomny żeby nacisnąć czerwony przycisk SOS. Reasumując jest to kosztowny gadżet który w razie utraty przytomności jest martwy!

Do refleksji!
A
Anna Rzadkosz
Ja również korzystam z tego dobrodziejstwa.Pomaga ,czuję się pewniejsza bo wiem że ktoś nad moim bezpieczeństwem czuwa.Dzięki TELE ANIOłOWI nawet śpię spokojniej.Bardzo,bardzo dziękuję.Pozdrawiam
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska