Iga Świątek w kierunku trzeciego finału z rzędu w turnieju French Open.
Iga Świątek - Cori ''Coco'' Gauff 6:2, 6:4
Koniec. Polka wykorzystała czwartą piłkę meczową!
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 5:4
Iga Świątek nie wykorzystała dwóch piłek meczowych. W kluczowych momentach to Gauff miała inicjatywę w wymianach. Był to najdłuższy gem liczący około 12 minut.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 5:3
Polka utrzymała serwis. Teraz Polka podczas returnu może zamknąć spotkanie.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 4:3
Drugie przełamanie z rzędu dla Polki. Świątek napędzona zwycięskimi punktami i dobrym okresem gry jest dwa gemy od awansu do finału.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 3:3
Drugi wygrany gem z rzędu stał się faktem. Determinacja Polki nie ma sobie równych.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 2:3
Przełamanie powrotne. Piłka po siatce upadła na aut, co oznaczało utratę serwisu przez Gauff. Za chwilę Polka może doprowadzić do remisu w drugim secie.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 1:3
Niestety pierwszy stracony serwis przez Igę. W trakcie gema doszło do wymiany zdań między Gauuf, Świątek, a arbiter. Ostatnia z wymienionych przyznała punkt Polce, co nie spodobało się Amerykance, która poczuła się skrzywdzona.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 1:2
Amerykanka pewnie wygrała przy własnym podaniu i ponownie wyszła na prowadzenie.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 1:1
Nieudany ''drop shot'' Amerykanki spowodował wyrównanie na tablicy wyników w drugim secie.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2, 0:1
Był to gem długi jak i walki. Prowadząca po raz pierwszy Gauff dwukrotnie popisała się asem serwisowym jak i dwa razy popełniła błąd serwisowy. Polka w pewnym momencie miała okazję na zdobycie ''breaka''.
Iga Świątek - Coco Gauff 6:2
Dobrze podająca w tym gemie Polka, a co najważniejsze świetnie poruszająca się po korcie i pewnie uderzająca nie dała żadnych szans rywalce.
Iga Świątek - Coco Gauff 5:2
Lepszy procent pierwszego podania przyniósł Gauff drugiego gema w tym secie. Lada moment o wygrany set powalczy Polka, która będzie serwowała.
Iga Świątek - Coco Gauff 5:1
Pierwszy gem wygrany na sucho''. Pełna dominacja Polki. Nie brakowało wspaniałej wymiany zakończonej zwycięstwem Biało-Czerwonej.
Iga Świątek - Coco Gauff 4:1
Mamy przewagę podwójnego przełamania. Kłopoty przy podaniu, brak pierwszego podania oraz błąd z bekhendu trafiony w siatkę Gauff dał Polce przełamanie.
Iga Świątek - Coco Gauff 3:1
Kolejny długi gem serwisowy w wykonaniu Polki, kolejna szansa dla rywalki na przełamanie. Jednak w najważniejszych momentach inicjatywa w wymianach należała do Świątek. Polka dwukrotnie popełniła błąd opuszczając linię końcową. W obu przypadkach miało to miejsce przy punkcie, który mógł zakończyć gema numer 4.
Iga Świątek - Coco Gauff 2:1
Po ponad sześciominutowym gemie przyszedł na krótszy jak do tej pory gem. Dobrze podająca rywalka wygrała pierwszy gem w tym meczu i utrzymuje kontakt z Igą. Polka popełniła niewymuszone błędy z forhendu oraz bekhendu.
Iga Świątek - Coco Gauff 2:0
Pomimo ''breaka'' dla returnującej, serwująca Polka znakomicie wybrnęła z trudnej sytuacji, wykorzystując podanie jak i słabszą stronę forhendową Amerykanki.
Iga Świątek - Coco Gauff 1:0
Nie najlepiej inauguracyjnego gema rozpoczęła serwująca Amerykanka, która rozpoczęła od niewymuszonego błędu. Następnie szwankował serwis. - Bardzo dobrze korzystała z tego Polka. Przy 30:15 wygrała najdłuższą w tym gemie podanie, a ''winnerem'' z bekhendu doprowadziła do pierwszego ''breaka''. Chwilę potem nieudany wolej Gauff dał Polce prowadzenie.
