Tężnia w Krzeszowicach znów otwarta. Inhalacje na powietrzu wróciły. Mieszkańcy i turyści korzystają z leczniczej, solnej mgiełki

Solanka znowu leje się po gałązkach tarniny w krzeszowickiej tężni, która znajduje się przy Alei Solidarności. To wielki obiekt. Można tu zażywać inhalacji. W tężni i wokół niej jest mikroklimat, powstaje w niej specyficzny aerozol. Inhalacje są wykorzystywane w profilaktyce, ale i leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych, a także w zapaleniu zatok, może być pomocna w nadciśnieniu tętniczym, alergii, czy w przypadkach ogólnego wyczerpania.

Krzeszowicka tężnia jest jednym z największych obiektów w okolicy, na pewno w powiecie krakowski. Większe są w Krakowie i Wieliczce. Ta krzeszowicka jest czynna codziennie w godzinach od 7 do 21. Powstała jako część Kompleksu Rekreacyjno-Zdrojowego w Krzeszowicach, który zaplanowano w ramach reaktywacji uzdrowiska.

Na budowę tężni gmina pozyskała 1 mln zł z Rządowego Funduszu Polski Ład. To pieniądze z trzeciej edycji programu rekompensującego straty na obszarach, na których kiedyś były Państwowe Gospodarstwa Rolne pochłaniające większość dawnych dotacji przeznaczanych na rolnictwo. Potem władze pozyskały kolejne dofinansowanie 271 tys. zł. w ramach programu „Małopolskie tężnie solankowe”.

Zainteresowanie obiektem jest ogromne. Mieszkańcy z miasta i okolicy spędzali tu wszystkie ciepłe dni. Teraz także popołudniami ławeczki przy tarninowych ściankach są zajęte.