https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na Przylasku Rusieckim. Nie żyje 21-latek

(mst)
Adam Wojnar
W niedzielę ok. godz. 15 policja została zawiadomiona, że na Przylasku Rusieckim młody mężczyzna spadł z materaca do wody i nie wypłynął. Ok. godz. 16.40 wezwani na miejsce nurkowie wyłowili z wody zwłoki 21-letniego mieszkańca gminy Biskupice. Na miejscu zdarzenia jest prokurator, trwa przesłuchanie świadków. Okoliczności zdarzenia ustala policja.

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
poprostutambyliśmy
Myśle że już nie jest istotne jak to sie stało, tylko niech każdy zapamięta że takie niby niewinne wygłupy moga strasznie skończyć się dla każdego! byłam tam z dziecmi i wcale nie próbowałam zabraniać im to wszystko oglądać ani uciekać, bo chwile przed tym błagały mnie czy moga popłynąć na materacu do wysepki bo tam jest płytko i mozno pochodzić, zabroniłam im ale były obrażone, no to zobaczyły tragedię na wlasne oczy, mysle że zapamiętają to na całe życie i nie będą traktować pływanie daleko od brzegu na zwykłym materacyku jak zajefajną zabawe i juz nie będzie obrazy na mnie że im zabraniam tego. tyle.
p
poprostutambyliśmy
no to faktycznie szokujące, a potem siedzieli tacy przygnębiebi że wydawało się... a może byli w szoku że nie wiedzieli jak sie zachowac? wielu ludzi myślę że nie umie sie zachować w podobnych sytuacjach dla tego tyle jest tyragedii. szkoda chłopaczka okropnie...
k
ktoś123
Wiesz możliwe ale mi tak koleżanka mówiła. Szczerze nie będę wchodzić w szczegóły. Ale tragedia niesamowita.. Eh [*]
j
ja
nie nie bylo dwoch gosci i laska i jeden z tych gosci popchal do nich materac jak spadli i laska sie zdarzyla chwycic a on nie i polecial pod wode a oni sobie spokojnie wrocili na brzeg i zadzwonili po straz nie mowiac nic nikomu... wiem bo slyszalem jak z psem gadal i zeznania skladal
j
ja
o czym ty do mnie gadasz jak jeszcze wtedy nie wiedzialem o co chodzi!! nikt tegio nie widzial tytlko oni ludzie sie dowiedzieli jak przyjechala straz i wycignala trupa baranie
k
ktoś123
ALe podobno on uratował laskę a nie spadł z materacu.
o
on
jesli tam byłes i widziałes to trzeba było pomóc a nie wypowiadac sie teraz tutaj....byli w szoku i tyle !
załosny..
j
ja
ja też tam byłem - MAŁO TEGO!! SŁYSZALEM ROZMOWE TEGO JEGO KUMPLA Z TA LASKĄ... DZIEKUJE ZA TAKICH ZNAJOMYCH.. GOSC ZNIKNAL JAK KAMIEN PO WODA A ONI STALI NA BRZEGU I ROZPRAWIALI O TYM CZY WEZWAC POGOTOWIE I STRAZ... PARANOJA!!! ZAMIAST ZROBIC HALAS, WYDRZEĆ SIE POMOCY!!! NAPEWNO ZNALAZBY SIE KTOS KTO SWIETNIE NURKUJE I MOZE BY GOSCIA WYCIAGNAL I ZREANIMOWAL ALE ONI NIE DALI ZADNEGO ZNAKU... BEZ KITU STALEM OBOK NICH A ONI SOBIE GADALI "NIE MA GO? NO TO CO ROBIMY? TRZEBA DZWONIC NA STRAZ..." I WIECIE STOJA SOBIE I GADAJĄ.. BEZ KITU ZAŁOSNE.. MOZE PODZIEKOWAC ZNAJOMYM BO BYLI BEZNADZIEJNI
p
po
bylam wtedy na przylasku, oni nie byli pijani!!! moze zaslabl z upalu,moze zlapal go skurcz....wszystko mozliwe ale na pewno nie byl pijany. akcja policji i strazy byla strasznie wolna-ale nie oszukujmy sie, juz wiadome bylo ze po takim czasie chlopak nie zyje, w wodzie to kilka minut a w tyle nawet by nie dojechala karetka. Policja w ogole nie zabezpieczyla terenu,3m od wylowienia ciala ludzie sie kąpali-wstyd!
p
poprostutambyliśmy
Niestety byłam tam z rodziną dokładnie parę metrów od miejsca gdzie wyciągali nieszczęsnego chłopaka, widziałam też kumpli którzy wezwali pogotowie, wcale nie wyglądali na pijanych, było ich trzech i jedna dziewczyna, widać było jak strasznie byli przygnębieni, kilka godzin siedzieli bez ruchu na ziemi. Natomiast pisze po to że akcja polskiej straży i w ogóle ruchliwość polskiej policji była zdumiewająca! tak grzebali się jak by mieli nasrane w portkach, dosłownie, z taka niechęcią to wszystko odbywało się, jakby byli na kacu i nagle ich wezwano do tej "brudnej" roboty, po prostu ŻENADA!!! Mieliśmy wrażenie że oglądamy jakiś głupi film w strasznie zwolnionym tempie! no tylko pogratulować jakich mamy niesamowitych strażaków i policjantów aż strach za nasze bezpieczeństwo! zwłoki biednego nie mogli zabezpieczyć chyba z godzinę, oprócz że zapakowali chłopaka w folię, to nic poza tym, a w odległości dosłownie może 5 metrów spokojnie bawiły się dzieciaki, opalały się laski i nadal bawili się kąpiące się ludzie.... tu dopiero powinni się opamiętać i to kto? straży porządku!!!
k
k.
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny chłopca i wszystkich osób emocjonalnie z nim związanych. Ból, cierpienie, żal... Naprawdę bardzo mi przykro. Taka tragedia.
t
truty
Rzeczywiscie jest to tragednia w wymiarze jednostki lub podstawowej komorki spolecznej czyli rodzinnej
Natomiast w wymiarze ogolno spolecznym zarowno lokalnym jak i rejonowym lub tez narodowym wypadek ten jest bez znaczenia i nie wplywa na przyszle funkcjonowanie spoleczenstwa jako takiego. Tym bardziej w wymiarze planetarnym lub galaktycznym wypadel ten niczego nie zmienia i swiat bedzie trwal jeszcze przez jakis krotki okres czasu. Jak wiadomo jest nas 7 miliardow wiec w sposob latwy jest tej liczbie zastapic jednostke ktorej juz niema. Wszyscy jestesmy latwi do zastapienia i chwilowa prozna jest wypelniana w sposob automatyczny i natychmiastowy. Przykladem moze byc Kaczor ktorego jakze szybko zastapil Gajowy.
j
ja
cokolwiek by się napisło i mówiło na ten temat , to jest nie ważne. Ważne jest to , że wydarzyła sie kolejna tragedia - młody chłopak nieżyje!!!
z
znający sprawę
piszecie głupoty a nie znaliście chłopaka, to że miał 21 lat i sie utopił nie znaczy, że od razu był pijany. Luddzie ogarnijcie się. RIP
T
Tomasz
że koszt całej akcji jak zawsze z funduszu prosocjalnego idzie czyli płacą wszyscy... By coś zmieniło się MUSI być odpowiedzialność osoby mieniem i czasem (nie masz kasy? to Aleje od Kleparza do AGH grabki, miotełka i jedziesz do stanu nówka, masz tydzień). Obecnie nie potrzeba szukać ukrytych akwenów by spotkać bandę czerwonoryjów z tanim piwem, ze słowem jak wiele mówiącym k____rwa wciąż na ryjach... opalają się w zakolu pod Wawelem:-), a trunki w plecaczku lub koszulką owinięte. Uwaga konkurs! Proponuję fotografować te bandy i umieszczać w wątku o kulturze współżycia, choćby tu w GK...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska