W niedzielę ok. godz. 15 policja została zawiadomiona, że na Przylasku Rusieckim młody mężczyzna spadł z materaca do wody i nie wypłynął. Ok. godz. 16.40 wezwani na miejsce nurkowie wyłowili z wody zwłoki 21-letniego mieszkańca gminy Biskupice. Na miejscu zdarzenia jest prokurator, trwa przesłuchanie świadków. Okoliczności zdarzenia ustala policja.
Myśle że już nie jest istotne jak to sie stało, tylko niech każdy zapamięta że takie niby niewinne wygłupy moga strasznie skończyć się dla każdego! byłam tam z dziecmi i wcale nie próbowałam zabraniać im to wszystko oglądać ani uciekać, bo chwile przed tym błagały mnie czy moga popłynąć na materacu do wysepki bo tam jest płytko i mozno pochodzić, zabroniłam im ale były obrażone, no to zobaczyły tragedię na wlasne oczy, mysle że zapamiętają to na całe życie i nie będą traktować pływanie daleko od brzegu na zwykłym materacyku jak zajefajną zabawe i juz nie będzie obrazy na mnie że im zabraniam tego. tyle.
p
poprostutambyliśmy
no to faktycznie szokujące, a potem siedzieli tacy przygnębiebi że wydawało się... a może byli w szoku że nie wiedzieli jak sie zachowac? wielu ludzi myślę że nie umie sie zachować w podobnych sytuacjach dla tego tyle jest tyragedii. szkoda chłopaczka okropnie...
k
ktoś123
Wiesz możliwe ale mi tak koleżanka mówiła. Szczerze nie będę wchodzić w szczegóły. Ale tragedia niesamowita.. Eh [*]
j
ja
nie nie bylo dwoch gosci i laska i jeden z tych gosci popchal do nich materac jak spadli i laska sie zdarzyla chwycic a on nie i polecial pod wode a oni sobie spokojnie wrocili na brzeg i zadzwonili po straz nie mowiac nic nikomu... wiem bo slyszalem jak z psem gadal i zeznania skladal
j
ja
o czym ty do mnie gadasz jak jeszcze wtedy nie wiedzialem o co chodzi!! nikt tegio nie widzial tytlko oni ludzie sie dowiedzieli jak przyjechala straz i wycignala trupa baranie
k
ktoś123
ALe podobno on uratował laskę a nie spadł z materacu.
o
on
jesli tam byłes i widziałes to trzeba było pomóc a nie wypowiadac sie teraz tutaj....byli w szoku i tyle !
załosny..
j
ja
ja też tam byłem - MAŁO TEGO!! SŁYSZALEM ROZMOWE TEGO JEGO KUMPLA Z TA LASKĄ... DZIEKUJE ZA TAKICH ZNAJOMYCH.. GOSC ZNIKNAL JAK KAMIEN PO WODA A ONI STALI NA BRZEGU I ROZPRAWIALI O TYM CZY WEZWAC POGOTOWIE I STRAZ... PARANOJA!!! ZAMIAST ZROBIC HALAS, WYDRZEĆ SIE POMOCY!!! NAPEWNO ZNALAZBY SIE KTOS KTO SWIETNIE NURKUJE I MOZE BY GOSCIA WYCIAGNAL I ZREANIMOWAL ALE ONI NIE DALI ZADNEGO ZNAKU... BEZ KITU STALEM OBOK NICH A ONI SOBIE GADALI "NIE MA GO? NO TO CO ROBIMY? TRZEBA DZWONIC NA STRAZ..." I WIECIE STOJA SOBIE I GADAJĄ.. BEZ KITU ZAŁOSNE.. MOZE PODZIEKOWAC ZNAJOMYM BO BYLI BEZNADZIEJNI
p
po
bylam wtedy na przylasku, oni nie byli pijani!!! moze zaslabl z upalu,moze zlapal go skurcz....wszystko mozliwe ale na pewno nie byl pijany. akcja policji i strazy byla strasznie wolna-ale nie oszukujmy sie, juz wiadome bylo ze po takim czasie chlopak nie zyje, w wodzie to kilka minut a w tyle nawet by nie dojechala karetka. Policja w ogole nie zabezpieczyla terenu,3m od wylowienia ciala ludzie sie kąpali-wstyd!
p
poprostutambyliśmy
Niestety byłam tam z rodziną dokładnie parę metrów od miejsca gdzie wyciągali nieszczęsnego chłopaka, widziałam też kumpli którzy wezwali pogotowie, wcale nie wyglądali na pijanych, było ich trzech i jedna dziewczyna, widać było jak strasznie byli przygnębieni, kilka godzin siedzieli bez ruchu na ziemi. Natomiast pisze po to że akcja polskiej straży i w ogóle ruchliwość polskiej policji była zdumiewająca! tak grzebali się jak by mieli nasrane w portkach, dosłownie, z taka niechęcią to wszystko odbywało się, jakby byli na kacu i nagle ich wezwano do tej "brudnej" roboty, po prostu ŻENADA!!! Mieliśmy wrażenie że oglądamy jakiś głupi film w strasznie zwolnionym tempie! no tylko pogratulować jakich mamy niesamowitych strażaków i policjantów aż strach za nasze bezpieczeństwo! zwłoki biednego nie mogli zabezpieczyć chyba z godzinę, oprócz że zapakowali chłopaka w folię, to nic poza tym, a w odległości dosłownie może 5 metrów spokojnie bawiły się dzieciaki, opalały się laski i nadal bawili się kąpiące się ludzie.... tu dopiero powinni się opamiętać i to kto? straży porządku!!!
k
k.
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny chłopca i wszystkich osób emocjonalnie z nim związanych. Ból, cierpienie, żal... Naprawdę bardzo mi przykro. Taka tragedia.
t
truty
Rzeczywiscie jest to tragednia w wymiarze jednostki lub podstawowej komorki spolecznej czyli rodzinnej
Natomiast w wymiarze ogolno spolecznym zarowno lokalnym jak i rejonowym lub tez narodowym wypadek ten jest bez znaczenia i nie wplywa na przyszle funkcjonowanie spoleczenstwa jako takiego. Tym bardziej w wymiarze planetarnym lub galaktycznym wypadel ten niczego nie zmienia i swiat bedzie trwal jeszcze przez jakis krotki okres czasu. Jak wiadomo jest nas 7 miliardow wiec w sposob latwy jest tej liczbie zastapic jednostke ktorej juz niema. Wszyscy jestesmy latwi do zastapienia i chwilowa prozna jest wypelniana w sposob automatyczny i natychmiastowy. Przykladem moze byc Kaczor ktorego jakze szybko zastapil Gajowy.
j
ja
cokolwiek by się napisło i mówiło na ten temat , to jest nie ważne. Ważne jest to , że wydarzyła sie kolejna tragedia - młody chłopak nieżyje!!!
z
znający sprawę
piszecie głupoty a nie znaliście chłopaka, to że miał 21 lat i sie utopił nie znaczy, że od razu był pijany. Luddzie ogarnijcie się. RIP
T
Tomasz
że koszt całej akcji jak zawsze z funduszu prosocjalnego idzie czyli płacą wszyscy... By coś zmieniło się MUSI być odpowiedzialność osoby mieniem i czasem (nie masz kasy? to Aleje od Kleparza do AGH grabki, miotełka i jedziesz do stanu nówka, masz tydzień). Obecnie nie potrzeba szukać ukrytych akwenów by spotkać bandę czerwonoryjów z tanim piwem, ze słowem jak wiele mówiącym k____rwa wciąż na ryjach... opalają się w zakolu pod Wawelem:-), a trunki w plecaczku lub koszulką owinięte. Uwaga konkurs! Proponuję fotografować te bandy i umieszczać w wątku o kulturze współżycia, choćby tu w GK...