- Zgadza się, są jednak cztery pisklaki puszczyka. Najpierw widać było tylko dwa, a dwa kolejne ujawniły się dopiero parę dni później - relacjonuje dr Bogusław Binkiewicz z zespołu Ogrodu Botanicznego UJ w Krakowie.
Dopytujemy o "warunki lokalowe" sów, które kolejny rok mieszkają w tym ogrodzie w centrum miasta.
- Nasze puszczyki nie mają domku ani budki. Wygląda na to, że gniazdują w dziupli jednego z drzew w Arboretum (czyli na terenie, gdzie kolekcję stanowią drzewa i krzewy - przyp. red.) - odpowiada dr Binkiewicz.
Puszczyki atakują?
Miłośnicy i obserwatorzy ptaków z Małopolski ostatnio dzielą się informacją o pewnym puszczyku, który w jednej z miejscowości w powiecie limanowskim kilkakrotnie zaatakował - w głowę - osoby, które znalazły się w pobliżu. Specjaliści przypominają, że puszczyki-rodzice od dawna atakowały i atakują ludzi, jeśli zbliżają się oni do ich piskląt w gnieździe albo podlotów. Pytamy więc, czy podobne sytuacje - ataku na intruzów - zaobserwowano w Ogrodzie Botanicznym UJ.
- Jeszcze w Ogrodzie nie mieliśmy takiego przypadku, a przynajmniej nikt nam nic nie zgłaszał. Nie informujemy również, gdzie ptaki siedzą - są zwykle dobrze ukryte i nie rzucają się w oczy. A ponieważ część osób dopytuje się, gdzie siedzą, chcąc robić zdjęcia, tym bardziej staramy się zachować to w tajemnicy, gdyż podchodzenie do młodych może właśnie wyzwolić taką agresywną reakcję rodziców - mówi nam Bogusław Binkiewicz. - Generalnie jednak zarówno pospolity u nas puszczyk, jak i występujący głównie w Karpatach puszczyk uralski są agresywne, gdy człowiek zbliża się do piskląt i mogą zaatakować i zranić intruza, wybierając często głowę jako cel ataku - przestrzega.
Łagodna zima - wczesne lęgi
Przypomnijmy, że młode u krakowskich sów z Ogrodu Botanicznego pojawiły się w tym roku wyjątkowo wcześnie. Pisklaki wykluły się prawdopodobnie w połowie stycznia, co zapewne jest związane ze stosunkowo łagodną zimą.
"Dla porównania, w roku ubiegłym obserwowaliśmy pisklaki dopiero w drugiej połowie marca!" - wskazywał Ogród Botaniczny. Dodajmy, że już przed rokiem Ogród podkreślał, iż tak wczesne lęgi u puszczyków notuje się niemal wyłącznie na terenach miejskich, natomiast w lasach sowy te w takim terminie dopiero zabierają się za zakładanie rodzin.
Nowe, wiosenne godziny otwarcia Ogrodu Botanicznego UJ
W Ogrodzie Botanicznym w Krakowie zapanowało już przedwiośnie i można tam teraz oglądać m.in. śnieżyce wiosenne, przebiśniegi, ranniki...
Ogród od 1 marca zmienił już też swoje godziny otwarcia. Jest teraz czynny w godz. 9-17 (kasa od 9 do 16.15). Szklarnie oraz Muzeum Ogrodu są otwarte od 10 do 14.45. W poniedziałki szklarnie i Muzeum są nieczynne.
- Puchate kulki wśród gałęzi. W Ogrodzie Botanicznym wykluły się i rosną puszczyki
- Sagowce: rośliny, które towarzyszyły dinozaurom. Teraz możemy je uprawiać w doniczce
- Nie masz ręki do roślin? Oto propozycja dla zabieganych i zapominalskich
- Drapieżne i fascynujące: rośliny mięsożerne. Zapolują nawet na skorpiona
