Tragiczne wypadki na zakończenie roku w regionie sądeckim. Pożar domu, wybuch gazu! Są poszkodowani i jedna ofiara śmiertelna

W miejscowości Głębokie 30 grudnia doszło do pożaru drewnianego domu, który zlokalizowany był w odległości około 1,5 metra od murowanego budynku mieszkalnego. Dwie osoby poszkodowane zostały wyniesione  w bezpieczne miejsce na zewnątrz budynku przez osoby postronne. Budynek drewniany objęty był całkowicie ogniem.

Osoby poszkodowane zostały przetransportowane do szpitali. Jedna śmigłowcem LPR a druga karetką. Działania ratowniczo-gaśnicze strażaków trwały pięć godzin. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

Do tragicznego zdarzenia doszło 30 grudnia w Bartkowej-Posadowej, kiedy mężczyzna naprawiał samochód.

– Samochód przygniótł mężczyznę i ten był już bez funkcji życiowych. Rozpoczęliśmy resuscytację krążeniowo-oddechową, która prowadzona była godzinę. Następnie ratownicy medyczni podjęli decyzję o transporcie poszkodowanego do szpitala, a jeden z naszych strażaków też pojechał karetką, żeby pomóc w reanimacji - mówił w RDN Nowy Sącz komendant straży pożarnej Paweł Motyka.

Do zdarzenia doszło 30 grudnia w nocy w miejscowości w gminie Łukowica. W wyniku nieszczelnej instalacji zapalił się samochód, który znajdował się w garażu. Mieszkańcy chcieli ugasić pożar i wydostać samochód na zewnątrz, w wyniku czego dwaj mężczyźni doznali obrażeń, w tym jeden poważnych. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR oraz karetkę pogotowia. Obaj poszkodowani trafili do szpitali.