Spis treści
Wakacje kredytowe przedłużone. Skąd taka decyzja?
W środę w Polsat News premier Morawiecki zapowiedział przedłużenie wakacji kredytowych tuż po wyborach parlamentarnych. Trwają pracę na poziomie Komisji Nadzoru Finansowego, która ma określić progi uprawniające do skorzystania z przerwy w spłacaniu kat kredytu. Chodzi tutaj o konkretną diagnozę, jakie dochody mogą powodować problemy ze spłatą raty w obecnym czasie.
Część ekspertów ciągle zastawia się jednak nad powodami, dla których wakacje kredytowe miałyby zostać przedłużone. Obniżki stóp procentowych, ciągle spadająca inflacja, niższe raty kredytów i wyższa zdolność kredytowa - to czynniki, które działają na korzyść złotówkowych kredytobiorców. Premier tłumaczył jednak, że w przyszłym roku zapowiadana inflacja wyniesie 6,5 proc., a kredyty zaciągano, gdy była ona o przynajmniej połowę niższa. To tak różnica jest głównym powodem przedłużenia wakacji kredytowych.
Tym razem jednak wakacje kredytowe nie będą dotyczyć każdego. Premier zastrzega, że takiej możliwości nie otrzymają osoby o najwyższych dochodach: „Tak, by zamożni ludzie, których na to stać, spłacali kredyty”, dodawał Mateusz Morawiecki. Według szefa rządu plan zakłada spadek inflacji poniżej 4 proc. w 2025 roku. Wówczas przyjdzie czas na rezygnację z wakacji kredytowych.
Minister Soboń: „Ta forma pomocy nie może być kontynuowana w nieskończoność”
Wiceminister finansów Artur Soboń mówi, że decyzja polityczna już jest, ale rządzący wypracują rozwiązania legislacyjne, które wprowadzą kryterium dochodowe.
Ta forma pomocy nie może być kontynuowana w nieskończoność. (...) Można się spodziewać, że przyszły rok to będzie również rok, w którym cel inflacyjny będzie przekroczony i stopy będą wyższe, niż znamy to sprzed cyklu podwyżek, w związku z czym tego typu wsparcie będzie atrakcyjne dla wielu kredytobiorców hipotecznych - mówi Soboń.
Minister dodaje, że prace nad ustawą trafią pod obrady Sejmu, jak tylko ponownie zbierze się parlament, a więc już po wyborach 15 października.
Około 10 tys. zł dotychczas, a ile zaoszczędzisz teraz?
Dziennik Fakt powołuje się na opinie ekspertów Expandera i podaje konkretne wyliczenia kwot, które można było zaoszczędzić w 2022 i 2023 roku na wakacjach kredytowych. Okazuje się, że przyszły rok przyniesie nieco mniejsze oszczędności. Wynika to przede wszystkim ze spadającego wskaźnika WIBOR i oprocentowana kredytów, co realnie obniża także raty kredytów ze zmienną stopą oprocentowania.
Eksperci podają przykład osoby, która zaciągnęła kredyt na 30 lat na 300 tys. zł w 2021 roku. Bez wakacji kredytowych ta osoba musiałaby oddać blisko 24 tys. zł w 2022 roku, ponad 28,5 tys. zł w 2023 roku i około 23 tys. zł w 2024.
Zawieszenie spłaty rat kredytu hipotecznego pozwoli zaoszczędzić konkretne sumy:
- 2022 rok - ponad 9800 zł
- 2023 rok - ponad 9400 zł
- 2024 rok - ponad 7600 zł
Expander zakłada tutaj ciągły spadek wskaźnika WIBOR 3M i przyjmuje jego wartość na poziomie 4 proc. w IV kw. 2024 roku.
Wakacje kredytowe zostały wprowadzone w życie pod koniec lipca 2022 roku w ramach ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Projekt dawał możliwość zawieszenia spłaty rat kredytu hipotecznego w złotych przez cztery miesiące w 2022 i 2023 roku. Ustawa kierowana jest do osób, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej, a kredyt zaciągnęły przed 1 lipca 2022 roku.

Andrzej Duda spotkał się z przedsiębiorcami w Jasionce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?