W położonej w Beskidzie Sądeckim miejscowości Uhryń w gminie Łabowa w czwartek, 30 grudnia, rano rozbił się samochód. Osoba, która nim jechała, została ranna.
Po alarmie, który do służb ratowniczych dotarł o godz. 8.20, oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu skierował do akcji znajdujących się najbliżej i znakomicie wyszkolonych oraz wyposażonych druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łabowej.
Alarmowo pospieszył tam również zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju. W tym przypadku strażacki wóz bojowy musiał jednak pokonać dystans ponad dwudziestu kilometrów.
Na miejscu wypadku niezbędny okazał się także Zespół Ratownictwa Medycznego, czyli załoga kartki Pogotowia Ratunkowego. Osoba jadąca samochodem, który się rozbił, została bowiem ciężko ranna. Ambulansem została przetransportowana do szpitala.
Według relacji Zdzisława Kloze, bardzo doświadczonego druha z OSP w Łabowej, na miejscu wypadku jego koledzy stwierdzili znaczne oblodzenie części górskiej drogi. To stanowiło poważne zagrożenie bezpieczeństwa także innych kierowców. Dlatego strażacy - ochotnicy niezwłocznie poinformowali o tym zarządzający drogą Urząd Gminy w Łabowej. Natychmiast po otrzymaniu tego zgłoszenia od druhów. Pracownik Gminy odpowiedzialny za utrzymanie dróg natychmiast wysłał piaskarkę na tę drogę.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
