Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraina - Szkocja na stadionie Cracovii. Bilety na mecz Ligi Narodów dostępne tylko online!

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Reprezentant Ukrainy Taras Stepanenko zagrał niedawno w Polsce w charytatywnym meczu Lechia Gdańsk - Szachtar Donieck
Reprezentant Ukrainy Taras Stepanenko zagrał niedawno w Polsce w charytatywnym meczu Lechia Gdańsk - Szachtar Donieck Przemyslaw Swiderski
Ważna informacja dla kibiców wybierających się na wtorkowy mecz Ligi Narodów Ukraina - Szkocja w Krakowie: nie będzie możliwości nabycia biletów w kasach stadionu Cracovii. Ich ceny (podane w hrywnach) wahają się od 45 do 225 zł.

Sprzedaż wejściówek na spotkanie dywizji B Ligi Narodów pomiędzy Ukrainą i Szkocją (27.09, godz. 20.45) prowadzona jest wyłącznie online. Bilety można nabywać przez stronę krakov.ticketsbox.com. Przed samym spotkaniem w Punktach Obsługi przy Kałuży takiej możliwości już nie będzie.

To może wpłynąć na frekwencję. Gdy kilka dni temu na obiekcie Cracovii swój mecz Ligi Europy rozgrywało Dynamo Kijów, do kas ustawiły się długie kolejki. Wielu Ukraińców, wśród których były głównie kobiety i dzieci, wchodziło na stadion już w trakcie spotkania.

W trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej na stadionie "Pasów" trener Ołeksandr Petrakow został zapytany, ilu widzów spodziewa się na potyczce ze Szkocją.

- Nie wiem, ilu kibiców zjawi się na trybunach, ale bez względu na to, ilu ich będzie mam nadzieję, że będą nas mocno wspierać. Naszym wielkim marzeniem jest jak najszybciej wrócić na własny stadion. Ale tutaj czujemy się jak w domu - podkreślił selekcjoner Ukrainy.

Stawką meczu jest awans do dywizji A, w której właśnie się utrzymała reprezentacja Polski po niedzielnej wygranej z Walią 1:0. Szkoci mają dwa punkty przewagi nad Ukrainą, więc do sukcesu wystarczy im remis. Petrakow ma świadomość, że zadanie jest ekstremalnie trudne. W ubiegłym tygodniu odbył się zaległy, pierwszy mecz tych drużyn, w którym gospodarze na Hampden Park w Glasgow wygrali 3:0.

- Mieliśmy wielu kontuzjowanych piłkarzy, ponadto ze względu na sytuację w naszym kraju (agresja Rosji - przyp.) niektórzy piłkarze trenowali, inni nie. Mieliśmy więc kłopot z przygotowaniem fizycznym - mówi Petrakow. - Teraz sytuacja jest lepsza, wszyscy są zdrowi. We wtorek damy z siebie wszystko. Ten mecz jest dla nas jak finał. Bardzo nam zależy, by awansować do dywizji A Ligi Narodów.

Po pierwszym meczu ze Szkocją drużyna ukraińska poleciała do Armenii, wygrywając tam w sobotę 5:0 po golach Tymczyka, Zubkowa, dwóch Dowbyka oraz Ihnatenki. Z kolei Szkoci pokonali u siebie Irlandię, a bramki dla nich zdobywali Hendry i Christie z karnego. W Krakowie zapowiada się więc na wyrównany, twardy bój.

Kibice ze Szkocji przylecieli do Krakowa na mecz Ligi Narodów z Ukrainą

Kibice ze Szkocji opanowali Kraków. Tartan Army, czyli Armia...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska