Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy blokują inwestycję za ponad milion zł. Przeszkadza 14 topoli

Robert Szkutnik
Płyta lądowiska gotowa. Czeka na helikoptery
Płyta lądowiska gotowa. Czeka na helikoptery Robert Szkutnik
Pacjenci szpitala powiatowego im. Jana Pawła II w Wadowicach nadal nie mają pożytku z lądowiska przy szpitalu. Inwestycja prawie jest już skończona, ale nie ma jeszcze odpowiednich zezwoleń. Aby z lądowiska mogło korzystać Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, trzeba jeszcze wyciąć czternaście drzew.

Heliport od początku nie miał szczęścia, kolejne terminy otwarcia lądowiska kilkakrotnie przekładano. Miało działać już jesienią ubiegłego roku, potem pierwszy helikopter miał wylądować przed Bożym Narodzeniem, potem w styczniu tego roku. Teraz okazało się, że śmigłowce nie mogą lądować, bo przeszkadzają im rosnące w po-bliżu drzewa. Zgodę musi wydać gmina. Ale ciągle się waha.

- Mamy opinię dendrologa. Kazał te drzewa wyciąć, bo są chore - mówi Jacek Jończyk, starosta powiatu wadowickiego. Dodając, że są to głównie drzewa rosnące przy placu Kościuszki. Starosta uważa jednak, że na potrzeby lądowiska wystarczyłoby usunąć cztery drzewa, a resztę można tylko przyciąć.

TOP 10 największych muzeów w Małopolsce [ZDJĘCIA]

Bez lądowiska Szpitalnemu Oddziałowi Ratunkowemu grozi zamknięcie. Jak wyliczyli w starostwie, przez jego brak kontrakt dla szpitala z Narodowego Funduszu Zdrowia na ten rok jest mniejszy o ok. 360 tys. zł (cały kontrakt na 2013 to 49 mln zł).
- Lądowisko powinno działać, żeby wypełnić wszystkie wymogi kontraktu - podkreśla Sebastian Ramenda, członek rady społecznej szpitala.

Heliport ma poprawić bezpieczeństwo mieszkańców blisko 156-tysięcznego powiatu. Dotychczas w pilnych przypadkach pacjenci przewożeni byli do innych szpitali bądź do wadowickiej lecznicy karetkami, zaś śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, lądował na stadionie MKS Skawa, bądź na pasie jezdni w rejonie zdarzenia.

Dlatego niektórzy radni dziwią się, że lądowisko nadal nie działa, choć kosztowało sporo. - Samo oświetlenie czterema lampami kosztowało ze trzysta tysięcy złotych - podkreśla Zbigniew Mieszczak, radny powiatowy. Dodając, że brak zgody, to przykład chorej biurokracji i złej organizacji pracy.

Jednak nawet w starostwie przyznają, że wycięcie drzew to nie wszystko. - Według mojej oceny, stan zaawansowania prac przy lądowisku wynosi dziewięćdziesiąt procent - mówi starosta Jacek Jończyk. Dodając, że z końcem grudnia 2012 inspektor nadzoru budowlanego wstrzymał prace przy lądowisku, bo inwestor nie ma jeszcze właśnie pozwolenia na wycinkę drzew.

W Urzędzie lotnictwa Cywilnego podkreślają, że bez wypełnienia wszystkich formalności, lądowisko nie zostanie zatwierdzone.

Heliport

Heliport Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Wadowicach zbudowano za kwotę 1,1 mln złotych, z czego ok. 941 tys. złotych pochodzi ze środków unijnych jako dofinansowanie. Wkład własny wynosi 166 tys. złotych, w tym 110 tys. złotych to środki powiatu, a szpitala w Wadowicach55 tys. złotych. Przetarg na budowę wygrała firma Qumak. Zaoferowała kwotę na roboty budowlane 886 tys. złotych. Do tych kwot trzeba dodać koszty wykonania np. oświelenia i uzyskania certyfikatów. Lądowisko miało zostać oddane do końca listopada ub. roku.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska