- Jak twierdzą źródła Onetu zarówno w otoczeniu głowy państwa, jak i w kierownictwie PiS, ostatnie wypowiedzi prezydenta nie są przypadkowe i stanowią wyraźną zapowiedź wyrzucenia "lex TVN" do kosza- podaje portal.
Jednocześnie zaprzeczono jakimkolwiek konfliktom "na linii Pałac Prezydencki – Nowogrodzka". Portal powołując się na swoich rozmówców twierdzi, że takie rozwiązanie jest efektem porozumienia dwóch stron.
- Źródło Onetu w Pałacu Prezydenckim twierdzi, że w ostatnich tygodniach prezydent Duda przeprowadził szereg rozmów, w tym także z wysokim przedstawicielem amerykańskiej administracji, których głównym tematem była właśnie ustawa "lex TVN"- informuje Onet. Nieprzyznanie koncesji stacji TVN miałoby negatywnie wpłynąć na nasze relacje z USA.
Portal powołując się na swojego rozmówcę w Pałacu Prezydenckim podkreśla, że prezydent od samego początku miał "dość sceptycznie oceniać zgłoszoną przez PiS nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji". Zaznaczono jednocześnie, że prezydent "podziela pilną potrzebę zrepolonizowania mediów".
"To jest bardzo kontrowersyjne rozwiązanie"
Prezydent RP Andrzej Duda był we wtorek wieczorem w „Gościu Wiadomości” TVP. Pytany był między innymi o to, czy podpisze tak zwana ustawę medialną. Jak przyznał, jest to "bardzo kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów". - Z dwóch względów: po pierwsze ze względu na ochronę własności, do której wiadomo jaki stosunek mają Amerykanie, a po drugie, z uwagi na wartość wolności słowa, która generalnie w USA, generalnie w mediach jest dosyć bezwzględna – odpowiedział.
Prezydent podkreślił, że jego zdaniem "repolonizacja mediów" powinna odbywać się "na zasadzie rynkowej". - Po prostu na zasadzie nabycia. Nie przymusowo, na zasadzie, że mamy ustawę i określony termin, co powoduje spadek cen akcji, jeżeli to jest giełdowa spółka - podkreślił Duda.
