WIDEO: Jak pomóc osobie, która straciła przytomność?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Czwartek, 4 listopada 2021 r., był na Sądecczyźnie bardzo pracowity dla strażaków. Zarówno z trzech jednostek ratowniczo gaśniczych Państwowej Straży Pożarnej jak i wielu ochotniczych straży pożarnych. W ciągu dnia żaden z licznych wyjazdów nie był jednak związany z gaszeniem ognia.
Strażacy nie gasili pożaru aż do wieczora. Wtedy bowiem do oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa PSP w Nowym Sączu dotarło ogniowe larum dotarło z położonej nieopodal Krynicy-Zdroju miejscowości Pioruka. Tam, wcale nie od pioruna, w jednym z gospodarstw zapaliła się samobieżna maszyna budowlana.
Koparko - ładowarka przypominała gorejącą pochodnię, kiedy na miejsce akcji dotarły zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju oraz ochotnicze straże pożarne z Piorunki oraz z sąsiedniej miejscowości Berest.
Pomimo wysiłku pożarników, zawodowców i ochotników, kosztowna maszyna zmieniła się w wypalony wrak.
Jeszcze nie wiadomo dlaczego koparko - ładowarka zapaliła się w czwartkowy wieczór.
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Krakowskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
