W pływalni na Radwanowie kryty basen nie został oddany do użytku równocześnie z całym kompleksem, gdyż wykonawcy obiektu przydarzyło się kilka niedoróbek. Były pracowicie poprawiane i chyba się udało. Jest jeszcze do przerobienia jeden ze stopni schodów do jacuzzi.
- Państwowy powiatowy inspektor budowlany w Nowym Sączu zapewnił nas o warunkowym dopuszczeniu do użytkowania krytego basenu - mówi Tomasz Kmiecik. - Uruchomimy go już na najbliższy weekend i będzie czynny aż do poważniejszych chłodów.
- Nasi goście od dawna pytają o możliwość pływania pod dachem - opowiada Małgorzata Sokalska pracująca w recepcji pływalni na Radwanowie.
Kryty basen w kompleksie rekreacyjnym na Radwanowie nie jest obiektem przystosowanym do eksploatacji przez cały rok. Pomieszczenie, w którym się znajduje, nie ma kaloryferów. Woda podgrzewna jest wyłącznie przez solary. Na dachu zamontowano ich tylko 20. Teraz ma temperaturę 20,5 stopnia. To wyraźnie więcej niż w basenach pod chmurką, w których woda również jest podgrzewana przy wykorzystaniu solarów. Ponieważ mają większą objętość, to i wielkich solarów jest znacznie więcej. Aż 150.
- Jeżeli basen pod dachem zyska popularność wśród gości, to będziemy poważnie rozważać przystosowanie go do użytkowania w wydłużonym okresie, a być może nawet przez cały rok - informuje wiceburmistrz Piwnicznej. - Jedną z rozpatrywanych możliwości jest przełączenie 150 solarów ogrzewających baseny odkryte do podnoszenia temperatury wody w niecce pod dachem. Pozostanie kwestia ogrzewania powietrza. Mamy dobre doświadczenia z ogrzewaniem promiennikami elektrycznymi znacznie większego pomieszczenia Pijalni Artystycznej, więc może sięgniemy po takie rozwiązanie - snuje plany wiceburmistrz Kmiecik.
Muszą jednak wypowiedzieć się eksperci, czy będzie to bezpieczne w przypadku olbrzymiej wilgotności powietrza. Chodzi o bezpieczeństwo eksploatowania urządzeń, ale zdecydowanie bardziej o bezpieczeństwo osób korzystających z tego krytego basenu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+