
Marcelina Urbanik opiekuje się mamą, która leży na oddziale wewnętrznym w szpitalu w Oświęcimiu. Twierdzi, że jedzenie, jakie dostaje jej mama, jest zawsze zimne, a porcje za małe

Tak się karmi pacjentów. Drugie danie obiadu to sos, przecierany szpinak, "kulka" ziemniaków oraz gotowana ryba (kawałek z lewej strony talerza)

Szpitalne śniadanie to trzy kromki razowego chleba, pół łyżeczki margaryny (starcza na dwie kromki) i łyżka pasty serowej

Barszcz czerwony jest jedną z najczęściej podawanych zup na oddziale. Na talerzu jest też kilka kawałków marchwi