Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Kosztowne w utrzymaniu budynki nieczynnego szpitala. Nikt nie chce kupić budynku [ZDJĘCIA]

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty
Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty Bogumił Storch
Mieszkańcy Wadowic chcieliby zburzenia zrujnowanych budynków po starym szpitalu i marzą o skwerze w tym miejscu, ale Starostwo Powiatowe potrzebuje pieniędzy i dlatego szuka na nie kupca. Na razie nie znalazło chętnego a cały czas trzeba słono płacić za utrzymanie pustostanów. - Na podwyżki dla pielęgniarek i lekarzy nie ma pieniędzy. To marnotrawstwo publicznych funduszy! - irytują się pracownicy szpitala.

Rada Powiatu Wadowickiego w ub. r. zadecydowała o sprzedaży budynków znajdujących się przy ul. Karmelickiej w Wadowicach. Urzędnicy ze Starostwa Powiatowego liczyli na to, że nieruchomości, na których znajdują się stare, opustoszałe i rozsypujące się budynki dawnego szpitala, szybko znajdą nabywcę, bo teren o powierzchni liczącej niemal pół hektara, położony jest w samym centrum Wadowic i z tego względu miałby być atrakcyjny dla potencjalnych kupców.

Nic takiego jednak się nie stało. Pierwszy przetarg unieważniono, bo nie było chętnych. Zamiast dodatkowego zarobku, który zasiliłby budżet jednego z najbiedniejszych powiatów w Małopolsce, są natomiast tylko koszty, które trzeba nadal ponosić.

Według naszych ustaleń, roczny koszt ogrzewania dwóch starych budynków w 2019 r. wynosił blisko 231 tys. zł, a łączny koszt ich utrzymania w skali roku to dokładnie 359.235,67 zł.
- Po co te ogromne pawilony ogrzewać, chociaż stoją puste? Może chodzi o to, że inaczej ich stan jeszcze by się pogorszył przez wilgoć? - zastanawia się Jan Matwiejczyk, emeryt z Wadowic, kiedyś pracujący w tym obiekcie jako portier.

Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty
Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty Bogumił Storch

Jednak według wyjaśnień urzędników, sieć, którą gminna spółka Termowad dostarcza ciepło, jest tak skonstruowana, że akurat pod ulicą Karmelicką, gdzie są te pustostany, biegnie rurociąg i przepływu ciepła do starego budynku lecznicy nie da się podobno odciąć z przyczyn technicznych. Dlatego właśnie pustostan jest ogrzewany. Jedynym rozwiązaniem byłoby wyburzenie tych budynków i przemodelowanie sieci grzewczej, ale na to się nie zanosi.

Oczywiście, po sprzedaży, problem byłby już na głowie nowego właściciela, ale tego nie znaleziono. Teraz bezpośrednio te koszty spadają więc na barki szpitala powiatowego im. Jana Pawła II, którym Starostwo zarządza. Nie pomaga to w utrzymaniu stabilności finansowej tej placówki, która dopiero niedawno, po raz pierwszy od wielu lat przestała przynosić straty, ale nadal spłacać musi wielomilionowe zadłużenie.
- Słyszymy, że nie ma pieniędzy na etaty dla nas, pielęgniarek, czy innych pracowników a przecież te 360 tys. zł mogłoby zostać wydane na podwyżki lub dodatkowe etaty - żali się nam jeden z pracujących tu lekarzy.

Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty
Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty Bogumił Storch

W grudniu pracę straciła dyrektor szpitala Beata Szafraniec. Stało się to tuż po tym, gdy okazało się, że lekarze ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, nie mogąc doprosić się o podwyżki, zaczęli masowo odchodzić z pracy. Z tego samego powodu w pewnym momencie zabrakło też ginekologów. Choć problem zażegnano, to cały czas istnieje groźba, że na niektórych oddziałach w końcu zabraknie specjalistów. Podobnie jest z pielęgniarkami a powody są te same: brak środków na wyższe pensje. W tej sytuacji wydawanie pieniędzy na ogrzewanie nikomu już niepotrzebnych pustostanów wydaje się być marnotrawstwem.
Przynajmniej tak oceniają to mieszkańcy powiatu.

- Może po prostu starostwo wyceniło by ten budynek realnie i pozbyło by się problemu za na przykład dwa miliony? Chcą 5 mln zł a pieniądze zamiast na inne wydatki pójdą na utrzymanie przez kolejne lata , bo i tak go nie sprzedadzą tego - mówi Krystian Bułka z Wadowic.

Zarząd Powiatu jednak się nie poddaje i ogłosił już kolejny przetarg na sprzedaż starego szpitala. Potrwa tym razem do 7 marca a cenę obniżono z 5 do 4,5 mln zł.

Mieszkańcy centrum miasta chcą wyburzenia starych pawilonów i zagospodarowania samych gruntów np. na park.
Starostwo takich planów jednak nie ma.

- Nowy nabywca nieruchomości sam zadecyduje, czy będzie użytkować ten. budynek, czy też postanowi go wyburzyć - mówi Egueniusz Kurdas, starosta wadowicki.

Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty
Stary szpital przy ul. Karmelickiej w Wadowicach stoi pusty Bogumił Storch

Fachowcy od nieruchomości nie widzą jednak na to szansy. Ich zdaniem, chociaż działki rzeczywiście znajdują się w tzw. zwartej zabudowie ścisłego centrum Wadowic, kilkaset metrów od Rynku, to sprzedać je może być bardzo trudno.

- Atrakcyjna jest na pewno działka. Minusem tej oferty jest jednak to, że na niej są budynki w fatalnym stanie technicznym, praktycznie ruiny i to może zniechęcić potencjalnych nabywców - mówi Waldemar Andrzejewski z jednego z biur nieruchomości. - Gdyby ktoś chciał tu zainwestować na przykład w hotel lub biurowiec albo nawet lokale mieszkalne, musiałby najpierw to wszystko zburzyć, a to znacznie podniosłoby koszty inwestycji. Ktoś może sobie zwyczajnie przekalkulować, że cena jest za wysoka, tym bardziej, że potencjalny nabywca ma świadomość, że w tych ścianach był np. oddział zakaźny. To też odstrasza - dodaje.

Zainwestowali w nowe pawilony

Od kilku lat, stopniowo, cały szpital przenoszony był do nowych pawilonów przy ul. Karmelickiej 7, ze starych budynków przy Karmelickiej 12. W 2016 roku oddano do użytku nowy Pawilon E, w którym mieszczą się oddziały: geriatrii i rehabilitacji ambulatoryjnej (I piętro), chirurgii ogólnej i urazowej (II piętro), wewnętrzny (III piętro) oraz położnictwa i neonatologii wraz z blokiem porodowym i salą do cięć cesarskich (IV piętro), potem przeniesiono też pediatrię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska