Wśród najciekawszych pozycji, które trafią na pierwszy w tym roku przetarg w Krakowie znajdują się samochody. Od wojskowych Lublinów wycenionych na 1 tys. zł przez Stary 200 i 266, których ceny wywoławcze wahają się od 2,5 do 5 tys. zł aż po mikrobus Iveco Daily za 5 tys. złotych i samochody sanitarne: Tarpan za 3 i 4 tys. zł oraz Polonez za jedyne 800 złotych. Duże szanse na stanie się przetargowym hitem ma Honker-2324, którego licytacja zacznie się od 4 tys. złotych.
Wiele osób ostrzy sobie zęby na zespoły spalinowo-elektryczne i przyczepy, które od lat są bestsellerami na licytacjach organizowanych przez AMW. Na majsterkowiczów i właścicieli mniejszych zakładów czekają maszyny do obróbki metali - frezarka GR-80 (3 tys. zł), szlifierka uniwersalna narzędziowa NUA-25 (2 tys. zł), tokarka TUM-25B (4 tys. zł). Amatorzy wędkowania mogą zainteresować się dwoma łodziami, które będzie można nabyć już za 500 zł.
Nie zawiodą się również ci, którzy czekali na niepotrzebne armii instrumenty muzyczne. Na aukcji będzie można kupić - wycofane z jednostek wojskowych w Krakowie i Gliwicach - pianino Białoruś oraz dwa pakiety w których znalazły się m.in. organy elektryczne, gitary, akordeon, ksylofon i instrumenty perkusyjne (pozycje nr 27 i 58).
Z największym wydatkiem będzie musiał liczyć się nowy właściciel wyposażenia osiedlowej kotłowni olejowej znajdującej się w Mierzęcicach na Śląsku. Cena wywoławcza to 28 tys. złotych. Z kolei od 12 tys. rozpocznie się licytacja żurawia samochodowego na Jelczu-325 o udźwigu 10 ton oraz warsztatu obróbki mechanicznej na samochodzie Star-266. Tym razem w ofercie nie zabraknie też czegoś dla rolników. Wśród oferowanych maszyn są m.in. brona, kultywator, rozsiewacze i pługi. Jeżeli jakiemuś rolnikowi nie uda znaleźć się w walentynki żony, to na przetargu w krakowskim oddziale AMW będzie mógł przynajmniej znaleźć porządny rolniczy sprzęt.
Oferta cieszy się dużym zainteresowaniem, jeszcze dzisiaj do godziny 13.00 można zapoznać się z wystawionym do sprzedaży sprzętem.