Liczące 15 osobników stado wilków zauważono 12 maja w Krzeczowie w rejonie ulicy Piaski na terenie gminy Rzezawa. Informacja o stadzie trafiła do urzędu gminy, która wystosowała apel do mieszkańców. "Apelujemy o zabezpieczenie zwierząt gospodarskich oraz domowych, zachowanie ostrożności, a także zaprzestanie uprawiania aktywności na świeżym powietrzu w tym rejonie. Przestrzegamy przed dokarmianiem tych zwierząt i pozostawianiem odpadków spożywczych wokół domostw" - czytamy na stronie gminy.
Wilki koło Bochni i Brzeska to nic nowego
Występowanie wilków w okolicach Bochni i Brzeska nie jest niczym nowym. Leśnicy obserwują je systematycznie.
- Wilki są widywane na naszym terenie. Może nie mamy bezpośrednio obserwacji, ale zgłoszenia od myśliwych z kół łowieckich i od mieszkańców okolicznych miejscowości. Rejestrują się także na fotopułapkach - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Paweł Dzięgielowski, nadleśniczy z Nadleśnictwa Brzesko. Swoim zasięgiem obejmuje ono część powiatów bocheńskiego, brzeskiego, tarnowskiego i wielickiego. Leży na terenie 15 gmin.
- Chciałbym jednak uspokoić, że w większości przypadków nie są to wilki, tylko najczęściej wałęsające się psy. Nie można natomiast mówić, że wilków na naszym terenie nie ma. Są potwierdzone przypadki, nie tyle od mieszkańców, co od myśliwych i z kół łowieckich - dodaje nadleśniczy.
Ile jest wilków na terenie dawnego województwa tarnowskiego?
Sami myśliwi przyznają, że wilki widują systematycznie. W ostatnich tygodniach zarejestrowano je wielokrotnie w fotopułapkach.
- Wilki są wśród nas - mówi Krzysztof Kokoszka, Łowczy Okręgowy tarnowskiego oddziału Polskiego Związku Łowieckiego.
Raz do roku myśliwi zrzeszeni w PZŁ przeprowadzają liczenie tych dzikich zwierząt. Ostatnia taka akcja miała miejsce dwa miesiące temu. - Na terenie działania Zarządu Okręgowego PZŁ w Tarnowie (dawne województwo tarnowskie) w inwentaryzacji na dzień 10 marca br. odnotowano występowanie 87 sztuk wilków. W części mogą to być te same osobniki, ponieważ wilki wędrują - wyjaśnia łowczy Kokoszka.
"Wilki najczęściej są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi, nawet jeśli zbliżają się do siedzib ludzkich, to jest to przejaw ich naturalnego instynktu, którym kierują się w poszukiwaniu jedzenia. Najczęściej, jeśli podchodzą w nocy w pobliża siedzib, to ludzie nawet o tym nie wiedzą. Jednak wilki, podobnie jak każde inne dzikie zwierzęta, mogą zachować się nieobliczalnie, jeśli są wystraszone, chore lub zranione, a szczególnie wówczas, gdy zostaną oswojone – dokarmiane i przyzwyczajane do pobytu blisko siedzib ludzkich" - uczulają urzędnicy z Rzezawy.
- Kopalnia Soli Bochnia wymieniła zadaszenia szybów, będą podświetlane napisy z datą
- Skałki w Muchówce nowym pomnikiem przyrody w Wiśnicko-Lipnickim Parku Krajobrazowym
- Pół godziny drogi od Krakowa czeka cię zupełnie inny świat. Warto wybrać ten kierunek
- Tradycje Barbórkowe i kult Św. Kingi na liście niematerialnego dziedzictwa
- W Bochni uruchomiono recyklomat. Zużyty plastik i szkło można wymieniać na eco-monety
- Na górze Kamionna w Beskidzie Wyspowym powstanie wieża widokowa. Ogłoszono przetarg
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Bądź na bieżąco i obserwuj
