- Mecz piekło. Jestem zadowolony ze zwycięstwa, ale stać mnie na jeszcze lepszą grę - napisał Arkadiusz Milik po zakończeniu spotkania. Do wpisu umieszczonego w portalach społecznościowych załączył uśmiechnięte zdjęcie z szatni Napoli. – Marzyłem o takim debiucie przed kibicami. Atmosfera na stadionie była znakomita – dodał w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
Media już pytają, czy będzie w stanie udźwignąć presję, jaką wymusza na nim to, że jest następcą Gonzalo Higuaina (odszedł do Juventusu Turyn). – Nie myślę o tym, sezon dopiero się rozpoczął. Chcę pokazywać swoją wartość w każdym kolejny meczu – odpowiada Milik w swoim stylu, czyli dyplomatycznie.
Uradowany z pierwszego sukcesu Milika jest prezes PZPN, a kiedyś gwiazdor Juventusu Turyn, Zbigniew Boniek. Zaproponował napastnikowi, by zmienił swój nick na Twitterze z „ArekMilik9” na „ArekMilik99”, mając tym samym nadzieję, że goli będzie znacznie więcej. Reprezentant Polski był wczoraj bliski pierwszego hat-tricka w historii polskich występów w Serie A. Tego nie dokonał nawet Boniek.
- Milik zaimponował mi zarówno jako człowiek, jak i jako piłkarz. Robi wszystko, by się zaaklimatyzować. Szybko uczy się języka. Czy jest nowym Higuainem? Za wcześnie na takie słowa. Nie można porównywać klasowego snajpera i 22-latka, który dopiero zaczyna swoją przygodę – to słowa trenera Napoli, Maurizio Sarriego.
Napoli - AC Milan 4:2 (2:0]
Bramki: Arkadiusz Milik 18', 33', Callejon 74', Romagnoli 94' (s.) - Niang 51', Suso 55'
Żółte kartki: Koulibaly, Hysaj, Jorginho, Albiol, Zieliński - Niang, Gomez, Suso, Kucka, Romagnoli.
Czerwone kartki: Kucka, Niang (obaj za dwie żółte)
Napoli: Reina - Hysaj, Albiol (89' Chiriches), Koulibaly, Ghoulam - Allan (73' Zieliński), Jorginho, Hamsik - Callejon, Milik, Mertens (78 Insigne).
AC Milan: Donnarumma - Abate (80' Calabria), Gomez, Romagnoli, De Sciglio - Kucka, Montolivo, Bonaventura - Suso (86' Lapadula), Bacca (80' Sosa), Niang.
Bramka Milika na 1:0
Bramka Milika na 2:0