
Alasana Manneh (Górnik Zabrze)
Pomimo ramadanu (nie je i nie pije za dnia) jest w stanie wykrzesać z siebie całkiem sporo. Znów okazał się najlepszy z piłkarzy drugiej linii. Mecz z Jagiellonią Białystok zakończył z asystą na koncie.
W naszej jedenastce znalazł się trzeci raz w sezonie.

Robert Pich (Śląsk Wrocław)
Przed przerwą schowany. Po przerwie dał liczby. Ważne spotkanie z Wartą Poznań okrasił golem i asystą. Zespół wciąż liczy się w walce o czwarte miejsce premiowane eliminacjami do Ligi Konferencji.
W naszej jedenastce znalazł się czwarty raz w sezonie.

Jesus Jimenez (Górnik Zabrze)
Koniec sezonu? Okazja na transfer np. do Lecha Poznań? No to Hiszpan dał czadu. W meczu z Jagiellonią Białystok zapisał dublet. Zanotował również asystę.
W naszej jedenastce znalazł się piąty raz w sezonie.

Erik Exposito (Śląsk Wrocław)
Przełamał serię czterech meczów bez trafienia. Wybrał dobry moment na dublet (drugi w sezonie). Trafił z Wartą Poznań, dając kolejno wyrównanie i prowadzenie.
W naszej jedenastce znalazł się czwarty raz w sezonie.