https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka protestuje przeciwko wyższym cenom biletów MPK w aglomeracji

Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Joanna Urbaniec
Rada Miejska Wieliczki sprzeciwia się różnicowaniu cen biletów MPK dla mieszkańców Krakowa i gmin ościennych. Samorządowcy skierowali w tej sprawie rezolucję do krakowskich radnych

Chodzi o projekt zakładający podwyżkę cen biletów okresowych MPK dla osób niepłacących podatków w Krakowie, a więc dla większości mieszkańców aglomeracji krakowskiej. Pomysł ten jest forsowany przez krakowski Zarząd Transportu Publicznego i ma wejść w życie (w pełnej formie, bo w ograniczonej już funkcjonuje) wraz z podwyżką cen biletów MPK.

Projekt oburzył wszystkich szefów gmin w aglomeracji krakowskiej, z którymi go nie tylko nie konsultowano, ale nawet nie poinformowano ich o takim pomyśle. Wieliczka jasno sformułowała swe zdanie na ten temat w rezolucji, którą wieliccy radni miejscy przyjęli jednogłośnie podczas ostatniej sesji.

- Wątpliwości budzi plan wprowadzenia preferencyjnych cen biletów - znacznie niższych niż obowiązujące dziś w strefie I (Kraków - red.) i II (aglomeracja - red.) - dla posiadaczy tzw. Krakowskiej Karty Mieszkańca, a wyższych w Wieliczce i innych gminach. To jest nie fair wobec mieszkańców aglomeracji krakowskiej - mówił na sesji radny Robert Skowronek, który przygotował rezolucję w sprawie negatywnych skutków planowanej zmiany opłat za usługi przewozowe.

- Taki pomysł może spowodować odwrócenie się ludzi od transportu publicznego, a dla wielodzietnych rodzin będzie miał negatywne skutki dla domowych budżetów - zaznaczył radny.

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł nazywał pomysł różnicowania mieszkańców aglomeracji krakowskiej „złą praktyką”. - A taka chęć występuje niestety w Radzie Miasta Krakowa. Mówiliśmy już o tym na spotkaniu z wiceprezydentem Krakowa. Można stosować zachęty do płacenia podatków w Krakowie, ale nie w tych obszarach, gdzie występuje porozumienie z innymi samorządami, bo przecież my także jesteśmy płatnikami, i to niemałymi, transportu zbiorowego. To nie jest w porządku - powiedział Artur Kozioł.

- To jest tak jakbyśmy my postanowili opodatkować mieszkańców Krakowa za parkowanie w Wieliczce: krakowianie płaciliby więcej za postój, a wieliczanie mniej. Od razu byłby protest, że to nierówne traktowanie mieszkańców - dodał.

Wielicką rezolucję przesłano do Rady Miasta Krakowa. Krakowski samorząd zajmuje się tzw. uchwałą biletową od kilku tygodni. Ostateczną decyzję w sprawie podwyżek cen biletów MPK, radni mają podjąć na sesji 27 marca.

Masz konto na Facebooku? Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami z powiatu wielickiego? Dołącz do specjalnej grupy! Co słychać w powiecie wielickim

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Strajk nauczycieli. Egzaminy i matury zagrożone

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Daniel
Przecież warunkiem uzyskania zniżki nie jest fakt mieszkania w Wieliczce, ale płacenie podatków w Krakowie. Wpływy z biletów pokrywaja zaledeie 50% wydatków Krakowa na transport publiczny. Resztę pokrywają Ci którzy płacą podatki w Krakowie.
R
Ryś
PRZECIEŻ GMINA WIELICZKA I NIEPOŁOMICE TEŻ DOPŁACA DO LINII MPK ! TO JAK MOŻNA INACZEJ TRAKTOWAĆ MIESZKAŃCÓW TEJ GMINY !!!
G
Gość
Trochę racja, bo komunikację w aglomeracji powinno traktować się całościowo a nie w zależności kto gdzie mieszka... Typowo polskie myślenie.
G
Gość
Skąd masz te dane Jaja?
J
Jaja
To niech nie korzystaja. I tak 90% osob jezdzi autami z Wieliczki do Krakowa.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska