https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielki pożar w Roztoce Wielkiej. Płonęła stolarnia

Stanisław Śmierciak
Roztoka Wielka znajduje się nieopodal Krynicy-Zdroju, ale wozy strażackie trzeba było wysłać tam nie tylko z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w tym uzdrowisku lecz nawet z Nowego Sącza, odległego o kilkadziesiąt kilometrów. Tak wielki i groźny pożar rozszalał się w sobotę wieczór w dużym zakładzie stolarskim znajdującym się w tej górskiej miejscowości. W nocnej walce z żywiołem uczestniczy także kilka ochotniczych straży pożarnych.

Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu ogniowe larum z Roztoki Wielkiej w gminie Łabowa odebrał dziesięć minut przed godziną dziesiątą wieczór w sobotę. Wzywający pomocy podwał telefonicznie, że płomienie błyskawicznie rozprzestrzeniają się w dużej stolarni.

- To obszar działania JRG w Krynicy, więc jako pierwsze ruszyły tam dwa zastępy z właśnie tej jednostki - relacjonuje oficer dyżurny straży pożarnej w Nowym Sączu. - Pojechały dwa największe wozy gaśnicze jakimi dysponuje tamta jednostka.

Równocześnie alarmem poderwane zostały ochotnicze straże pożarne. Nie tylko ta miejscowa. Także z Łabowej, Mochnaczki Wyżnej, Nowej Wsi, Mochnaczki Niżnej, Berestu. Gotowość do wyjazdu zarządzono także w kilku kolejnych OSP.

Największym problemem dla gaszących okazał się niedostatek wody niezbędnej do tłumienia płomieni. Brakowało jej w studniach oraz w potoku płynącym przez wieś. Nawet w przepływającej przez sąsiednią miejscowość rzece Kamienicy.

Z JRG nr 1 PSP w Nowym Sączu wyjechała więc największa w regionie strażacka cysterna. Wiozła dwadzieścia tysięcy litrów wody. Dostarczanie wody dla jednostek bezpośrednio gaszących ogień zlecono również kolejnym OSP.

Około północy ogień trawiący stolarnię wciąż nie był opanowany. Oficer dyżurny PSP w Nowym Sączu prognozował, że pożar ugaszony zostanie najpewniej przed świtem.

WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dwadzieścia tysięcy litrów
ale to jest.. nic, na potrzeby takiej akcji gaśniczej.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska