Wielkie ćwiczenia służb ratunkowych w Brzesku. Straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja działali po karambolu z udziałem autobusu

Według scenariusza ćwiczeń do bardzo groźnego zdarzenia doszło na ul. Bujaka w Brzesku. Najpierw zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Jeden z nich wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Drugi dachował i pozostał na jezdni. Jadący w ich stronę kierowca autokaru, aby uniknąć zderzenia, skręcił gwałtownie na pobocze, co spowodowało, że pojazd, którym podróżowało około 20 osób, przewrócił się na bok.

Służby, które pojawiły się na miejscu musiały udzielić pomocy kilkudziesięciu osobom. Wśród nich były małe dzieci oraz kobieta w ciąży. Ratownicy z wielu jednostek z powiatu brzeskiego, a także Krakowa, musieli sprawnie przeprowadzić segregację osób poszkodowanych w zależności od tego, jakiej pomocy potrzebują. W tym celu w ciągu kilkudziesięciu minut na miejscu zdarzenia postawiono specjalne namioty, gdzie umieszczano ofiary wypadku.

Chwilę później część służb musiała udać się na inną ulicę. Tam, według założeń ćwiczeń, kierowca samochodu uciekający przez policją uderzył w drzewo i pojazd się zapalił. Płomienie przedostały się na pobliski las, a podczas jego gaszenia poparzeń doznał jeden ze strażaków.

W ćwiczeniach brały udział następujące jednostki:

• JRG Brzesko
• JRG 1 Kraków (Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Medycznego "Małopolska")
• SA PSP Kraków
• OSP KSRG Szczurowa
• OSP Zaborów
• OSP Borzęcin Górny
• OSP Szczepanów
• OSP KSRG Jadowniki
• OSP KSRG Łoniowa
• Osp KSRG Gnojnik
• OSP KSRG Tymowa
• OSP KSRG Czchów
• OSP Wojakowa
• Zespoły Ratownictwa Medycznego
• Policja