Wielkowiejski Targ z produktami regionalnymi i budkami dla jeży na koniec sezonu handlowego

Organizatorzy Wielkowiejskiego Targu przypominają, że jeszcze dwa razy w tym roku będą kiermasze okolicznościowe o innym charakterze. Jesienny – 18 listopada i bożonarodzeniowy - 16 grudnia 2023 r.

Natomiast tym razem w sobotnie przedpołudnie była, jak przystało na Wielkowiejski Targ, zwyczajowa oferta produktów: owoców, warzyw, przetworów, kiszonek, miodów i produktów pszczelich, wędlin, wypieków, chlebów i ciast, wyrobów garmażeryjnych, serów i produktów mlecznych, win, kawy, soki, zakwasów, olejów, a także rękodzieła - wyrobów ceramicznych, dzierganych czapek i szalików oraz biżuterii.

Z sobotniego targu nikt nie wyszedł głodny, bo dwóch wystawców:. Smakował wyśmienicie, ten niezapomniany smak częściowo pikantny z odrobiną słodyczy chwalili wszyscy: wystawcy, organizatorzy i klienci. Wielki gar bigosu przedstawiciele obu firm rozdawali do ostatka.

Rolnicy, sadownicy i producenci lokalnych wyrobów zachwalali swoje produkty.

- Dzisiaj wśród nowości mam dżemy z aktinidii, czyli mini kiwi. Połączyłam je z gruszkami i agrestem. Polecam spróbować - mówiła Lucyna Szumiec, prowadząca gospodarstwo "U Lucynki" w Wielkiej Wsi.

A sery z niezwykłymi dodatkami oferowała Anna Wolanin z Zabierzowa.

- Jedną z ciekawych ofert u mnie jest dzisiaj ser krowi dojrzewający z płatkami róży pomarszczonej. To kwiat - róża lekarska z ogromną ilością witaminy C. Sama hoduję tę roślinę tylko na własne potrzeby w ekologicznej uprawie - mówi Anna Wolanin.

Na targu zorganizowano też akcję wsparcia jeży. Była zbiórka karmy dla jeży, którą prowadziła Fundacja Peruna. Jak mówiły przedstawicielki fundacji Anastazja Czuba i Edyta Czuba - dla jeży nie jest zbierana specjalna karma, tylko taka, którą kupuje się dla kotów i psów. W zamian za karmę darczyńcom wręczały wrzosy lub dynie.

O jeżach można było się wiele dowiedzieć. Zorganizowano jeżowe warsztaty, a z nimi: budowanie domków na zimę dla jeży, konkursy i warsztaty plastyczne z Inspiro. To przedsięwzięcie jako projekt: "Jeż wielkowiejski zwierz" dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie.

Na targu, jak zwykle, była także prezentacja jednego z sołectw gminy - Wierzchowia. O swojej pięknie położonej miejscowości, jej atrakcjach i aktywnych mieszkańcach opowiadali radna gminna Marta Krztoń i sołtys Piotr Koczułap oraz panie z KGW i Zespół Wierzchowianie. Na swoim sołeckim stoisku Wielkowiejskiego Targu - mieszkańcy Wierzchowia częstowali ciastem z jabłkami oraz ciastem dyniowym. A dla dzieci mieli watę cukrową.

Sezon grzybowy trwa!