
TURGEMAN I JEGO KONTUZJE
Alon Turgeman jak na polskie warunki jest znakomitym napastnikiem. Typowa „dziewiątka”, w dodatku to piłkarz, który potrafi grać kombinacyjnie, co przy DNA Wisły Kraków sprawdza się bardzo dobrze. Jedyny mankament to kontuzje… O tego typu zawodnikach mówi się, że są „ze szkła”. I teraz przy ul. Reymonta muszą na szali położyć wszystkie argumenty „za” i „przeciw”, by odpowiedzieć sobie na pytanie, na jaki wysiłek finansowy można sobie pozwolić w przypadku Izraelczyka, żeby zatrzymać go w Krakowie. A później prowadzić go w taki sposób, żeby ograniczyć jego problemy zdrowotne.

KONTUZJE - TEMAT RZEKA
Kontuzja Turgemana to jedno, a pozostałe urazy to drugie. W Wiśle to jest prawdziwy temat rzeka i co by trener Artur Skowronek na ten temat nie mówił, to fakty są takie, że kontuzji jest zdecydowanie za dużo. Coś z tym problemem trzeba zrobić jak najszybciej, bo jeśli kadra Wisły ma być węższa w kolejnym sezonie, może to zrodzić naprawdę poważne kłopoty.

KTO NA ARKĘ GDYNIA?
Wisła sezon zakończy ostatecznie w sobotę meczem z Arką Gdynia. Jedni uważają, że w tym spotkaniu szansę powinno dostać szerokie grono młodzieżowców, inni że trzeba wystawić najsilniejszy możliwy skład, by zwycięstwem zakończyć kiepskie w sumie rozgrywki. Naszym zdaniem trzeba to wyważyć. Aha, nie zapominajmy, że będzie to również mecz pożegnalny dla kilku zasłużonych zawodników, którzy też parę minut pewnie dostaną.

WISŁA, PLAC BUDOWY
Gdy już zabrzmi ostatni gwizdek w najdłuższym sezonie w historii, jakim były rozgrywki 2019/2020, w Wiśle rozpocznie się prawdziwa rewolucja. Drużyna nie wymaga lekkich poprawek, ale prawdziwego, kapitalnego remontu. Ci, którzy wierzą, że już dzień po zakończeniu sezonu klub wyda komunikat o tym, że pozyskał siedmiu, ośmiu zawodników, mogą poczuć się mocno rozczarowani. Raczej trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo Wisła przy swojej sytuacji finansowej nie jest pierwszym wyborem dla kilku graczy, o których się stara. Może zatem być i tak, że kompletowanie kadry potrwa do ostatniego dnia okna transferowego, które w tym roku będzie wyjątkowo długie.