
JOSEPH COLLEY 4
Popełnił błąd techniczny przy pierwszej bramce dla Znicza, gdy tak przyjął piłkę, że praktycznie wystawił ją rywalowi, a po chwili Shuma Nagamatsu huknął nie do obrony. Jeśli dobrze przyglądnąć się również drugiemu golowi dla gości, to Colley też mógł się zachować lepiej. Zabrakło bardziej zdecydowanego doskoku do Japończyka, który miał zbyt dużo swobody do oddania strzału.

JAKUB KRZYŻANOWSKI 5
Zaprezentował to, co o nim już wiemy, czyli, że na razie lepiej radzi sobie w ofensywie. Gry w obronie jeszcze musi się uczyć. Również taktycznych niuansów, bo przy pierwszym golu dla Znicza stał zbyt szeroko. Gdyby był bliżej Nagamatsu, może udałoby się mu naprawić błąd Colleya. Ale niech gra, bo każdy mecz dla niego to cenna nauka, a talent ma ogromny.

IGOR SAPAŁA 6
Zagrał w wyjściowym składzie po dłuższej przerwie i tym razem był to więcej niż solidny występ.

MARC CARBO 6
W przypadku Hiszpana dobra dyspozycja nie dziwi. On po prostu trzyma wysoki poziom od dłuższego czasu.