
MACIEJ SADLOK 4
Przez większość czasu grał solidnie, ale… No właśnie. W pierwszej połowie na moment stracił koncentrację, co skończyło się najlepszą bramkową okazją przed przerwą. Znów uratował go Mateusz Lis, broniąc strzał Pekharta.

KONRAD GRUSZKOWSKI 5
Kolejny dobry występ młodzieżowca Wisły. Wreszcie możemy tego chłopaka oglądać w większym wymiarze i to prezentuje na boisku pozwala wierzyć, że w kolejnym sezonie może stać się podstawowym zawodnikiem „Białej Gwiazdy” na dłużej.

GIEORGIJ ŻUKOW 5
Dobrze wykonywał swoją pracę w defensywie, zamykał przestrzenie na przedpolu Wisły. W tym meczu miało to swoją wartość.

STEFAN SAVIĆ 4
O ile w defensywie jeszcze nie było tak źle, to w ofensywie… Cóż, niedługo sezon się skończy, a my wciąż nie możemy się doczekać na konkrety ze strony Savicia. A przecież przychodził do Wisły z etykietką piłkarza, który będzie tutaj regularnie asystował i strzelał bramki.