1 z 22
Przewijaj galerię w dół
Wisła Kraków - stracone pokolenie. Gdzie są mistrzowie Polski juniorów z 2014 roku?
2 z 22
MATEUSZ ZAJĄC...
fot. Andrzej Banaś

MATEUSZ ZAJĄC

Rocznik 1996. Bronił w obu finałowych meczach. W Wiśle bywał potem rezerwowym na meczach I drużyny, ale debiutu się nie doczekał. Z "Białą Gwiazdą" pożegnał się na koniec 2016 roku. Potem grał w klubach III- i IV-ligowych, po jesieni 2019 wygasł jego kontrakt z Hutnikiem Kraków.

3 z 22
BARTŁOMIEJ KOLANKO...
fot. Oliwer Kubus

BARTŁOMIEJ KOLANKO

Rocznik 1995. Jesienią 2014 zagrał raz w I drużynie Wisły - w pucharowym meczu z Lechem w Poznaniu. Po sezonie 2014/2015 opuścił klub. W Odrze Opole mignął w II lidze, od 2017 r. jest zawodnikiem Stali Brzeg, gra w III lidze.

4 z 22
JAKUB BARTOSZ...
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press

JAKUB BARTOSZ

Rocznik 1996. W finałowych meczach z Cracovią był zmiennikiem, za to jest jedynym piłkarzem, który przebił się potem w "dorosłej" Wiśle. W ekstraklasie strzelił 4 gole, rozegrał 62 mecze (w tym 13 podczas wypożyczenia do Sandecji). Ubiegły rok zniszczyły mu problemy zdrowotne. Zimą odszedł z Wisły do Stali Mielec, z którą walczy teraz o awans do ekstraklasy.

Pozostało jeszcze 17 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Hawajska impreza rozgrzała Klub Studio. Tak bawili się studenci i studentki!

Hawajska impreza rozgrzała Klub Studio. Tak bawili się studenci i studentki!

Legendarne buty Relaks. Chodziła w nich cała Polska. Tak je kiedyś produkowano

Legendarne buty Relaks. Chodziła w nich cała Polska. Tak je kiedyś produkowano

W zbrojowni wawelskiej będzie można poczuć klimat Krakowa sprzed 1000 lat

W zbrojowni wawelskiej będzie można poczuć klimat Krakowa sprzed 1000 lat

Zobacz również

Legendarne buty Relaks. Chodziła w nich cała Polska. Tak je kiedyś produkowano

Legendarne buty Relaks. Chodziła w nich cała Polska. Tak je kiedyś produkowano

Te nastolatki powalczą o koronę miss w Krakowie. Finał już za kilkanaście dni

Te nastolatki powalczą o koronę miss w Krakowie. Finał już za kilkanaście dni