
Młodzież gra...
Trener Jacek Zieliński lubi stawiać na młodzież. Często jest to akcja jednostronna, bo młodzi nie odpłacają za zaufanie tak, jak by mogli. Trzeba docenić starania np. Michała Rakoczego (najlepszy strzelec zespołu, autor 7 goli), czy Karola Knapa (defensywny pomocnik). Sporo młodym jednak brakuje i potrzeba im czasu na adaptację (Mateusz Bochnak) lub dojście do siebie po kontuzji (Jakub Myszor). Wszyscy wymienieni oraz Karol Niemczycki, Patryk Makuch, Virgil Ghita to młodzi zawodnicy zespół "Pasów" jest co najmniej w połowie na nich oparty. Powinien jednak popłynąć jasny przekaz do kibiców - mamy młodych, których ogrywamy, nie oczekujcie więc sukcesów, albo gramy o puchary, ale wtedy posiłkujemy się większa liczbą doświadczonych graczy, nie oczekujcie więc młodzieży w składzie.

Poszukiwanie bramkarza
Lukas Hrosso to dobry bramkarz, wielokrotnie prezentował poziom odpowiedni do ekstraklasy, przyczynił się do wywalczenia przez Cracovię Pucharu Polski i Superpucharu. Jednak sezon pauzy - w Białymstoku zagrał dopiero drugi mecz w tym sezonie w ekstraklasie po dłuższej przerwie - zrobiło swoje. Popełnił taki błąd, który wynik z małego ogrania, braku czucia odległości - przepuścił piłkę po strzale Imaza z 50 metrów, mając ją praktycznie na ręce. wobec wielce prawdopodobnego odejścia Karola Niemczyckiego po sezonie zostaje Hrosso jako jedynka na placu boju. Przydałby mu się dobry, młody konkurent. Do Cracovii wróci Adam Wilk, wypożyczony na wiosnę do Hutnika. Od dawna nie dostał prawdziwej szansy w ekstraklasie. Jeśli władze klubu w niego nie wierzą, będą musiały ściągnąć golkipera.

Potrzebni wahadłowi
W Cracovii jest w tym momencie trzech wahadłowych - Otar Kakabadze, Paweł Jaroszyński i Cornel Rapa. Z kadry na ostatni mecz wypadło dwóch pierwszych z powodu kontuzji. Został rapa, a z konieczności funkcję drugiego wahadłowego pełnił Mateusz Bochnak, który jest ofensywnym pomocnikiem. Jeśli trener Zieliński zostanie, z pewnością nie zmieni systemu gry, a więc będzie potrzebował uzupełnień, a wręcz wzmocnień na tej pozycji.

Strzelcy, strzelcy
Benjamin Kallman - 6, Patryk Makuch - 5 to statystyki strzelanych goli przez napastników "Pasów". Nie wyglądają źle, ale do tego, by uznać któregoś z nich za rasowego snajpera potrzebny byłby dwukrotnie większy dorobek. tego nie będzie i obaj zakończą sezon z jednocyfrowa zdobyczą. Czy wyprzedzą Michała Rakoczego (7 goli), ofensywnego pomocnika? Powinni sobie to wziąć za punkt honoru. W Cracovii strzelało w tym sezonie aż 17 piłkarzy. To dużo i z jednej strony ta statystyka może cieszyć szkoleniowca, ale brakuje zdecydowanego lidera pod tym względem.