https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Woda w Kamienicy ma 30 stopni. Giną pstrągi

Izabela Frączek
Już w poniedziałek pstrągi w Nowym Sączu zaczęły przegrywać z temperaturą wody
Już w poniedziałek pstrągi w Nowym Sączu zaczęły przegrywać z temperaturą wody Izabela Frączek
- Modlę się o deszcz - mówi Kazimierz Gierałt, kierownik Ośrodka Zarybieniowego nowosądeckiego Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego. Jeszcze w poniedziałek sądeczanie mogli kupić tam świeżego pstrąga. Wczoraj był z tym problem.

- Usnęło wszystko, trzy i pół tony przeznaczone na handel. Winne są upały - ubolewa dr Leszek Augustyn, ichtiolog Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Nowym Sączu.

Jak wyjaśnia, woda w stawach rybnych pochodzi z Kamienicy, która w ostatnich dniach osiągała temperatury nawet 30 stopni. Im wyższa temperatura, tym mniej w niej tlenu niezbędnego do życia. Ryby zaczynają się dusić. Pracownicy usiłowali schładzać stawy, pompując wodę ze studni głębinowych, ale temperatura spadała do 28 stopni.

- Woda o temperaturze 21 stopni to granica normy dla pstrąga. Przy 25-26 stopniach te ryby giną - mówi dr Leszek Augustyn.
Ewa Gondek, kierownik sądeckiej Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska twierdzi, że nie ma sygnałów o śniętych rybach w Kamienicy. Nieżywe okazy w rzece widzieli jednak już niektórzy sądeczanie.
- Upały mają się utrzymać, więc takie przypadki mogą się zdarzać - dodaje Gondek.

- Wszystkiemu winny jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, który rozplantował koryto rzeki i woda się rozlewa. To antyekologiczne - zauważa dr Augustyn.

Stanisław Lisak, główny specjalista ds. gospodarki wodnej w Zarządzie Zlewni Dolnego Dunajca RZGW rispostuje, że problemem jest mały stan wód. - Można by poprowadzić dnem rzeki rynnę o średnicy 50 centymetrów, w której zmieściłaby się cała woda, ale jak te ryby by tam bytowały? - zwraca uwagę Lisak.

Związek ma ośrodki hodowli ryb w Łopusznej i Rożnowie, gdzie nie było problemów z wysoką temperaturą wody.

- Jak tylko upały się skończą, przywieziemy stamtąd ryby do Nowego Sącza - kwituje.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Roman
RZGW jako adnministrator wód ma obowiazek doprowadzic stan ekologgiczny naszych wód do stanu conajmniej dobrego. wiadomo to od 12 lat bo Ramowa Dyrektywa wodna powstala w roku 2000. Tylko czasu zostało już mało bo RZGW ze ZMiUWami dewastuja rzeki na potęgę. UE wyceniła to na 57 000 euro dziennie. Licznik bije. Sytuacaja sniecia wynika nie z braku wody tylko z przegrzewania sie rzeki z winy RZGW a dokładniej ich idiotycznych działan w imie przerobu unijnej kasy. Na rzekach naturalnych nic nie śnie panie L.
F
Filip z Łabowej
Pragnę wyrazić swoje współczucie dla Gospodarstwa rybackiego PZW w Nowym Sączu oraz gospodarstwa rybackiego P. Janusza i Rafała Bombów z Jamnicy.
Prowadzenie gospodarstwa pstrągowego to niesłychanie trudne i odpowiedzialne zajęcie obarczone ogromnym ryzykiem utraty wszystkiego na co się pracuje przez 24 miesiące (tyle trwa wyhodowanie dorosłego pstrąga). Kilkanaście godzin pracy dziennie , nieprzespane noce bo za mało wody w lecie bo liście lecą na kraty w jesieni i zatykają dopływy bo śryż płynący zimą i -30 stopni mrozu gdy ubranie ręce przymarzają do kasarka.....
Niestety nie mamy wpływu na pogodę a warunki hodowli stale się pogarszają przez dewastację rzek, (Za pobór żwiru z górskich potoków powinno odpowiadać się przed sądem).
choroby przenoszone przez dzikie zwierzęta (wydry , bociany , czaple) nikt za to nie odpowiada a rybacy ponoszą ogromne straty.
W takich chwilach uświadamiamy sobie jakimi lichymi jesteśmy stworzeniami w obliczu matki Natury.
Jeszcze raz ogromne wyrazy współczucia dla wszystkich poszkodowanych.
Z
Zdzichuj
Zapłaciłeś mandat ? zatem wnioskuje że jesteś kłusolem i jakoś mi cię nie żal.
Zamiast modlić się o deszcz może lepiej obsadzić brzeg rzeki drzewami które zacienią wodę ? takie mądre głowy i nie wiedzą że pstrąg w kanale nie przeżyje... dalej pozwalajcie na prostowanie rzek i golenie do gołej ziemi brzegów, to faktycznie Panom pozostanie tylko modlitwa niech PZW zrobi od razu zbiórkę na mszę, skoro zawczasu nie zadbali o rzekę która przepływa przez sam N.Sącz
j
jihad
A wycinka drzew ,nad rzekami to norma . Więc woda się pięknie gotuje .
Za nie długo same gówna w rzekach będą pływać nie ryby.Brawo PO.
J
Jihad
I bardzo dobrze ,że się za dupę biorą tym co tylko jedną dziennie zżerają.
i
indo
niech sobie teraz zeżre albo sztuczne oddychanie im zrobi ,, za jedną rybkę mandat zapłaciłem paranoja debilii..
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska