https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP: mieszkańcy Tarnowa mniej hojni, rekord padł w Dębicy

Robert Gąsiorek
Wolontariusze z Zespołu Szkół Stowarzyszenia Siódemka w Tarnowie. Od lewej: Natalia, Dagmara, Patrycja, Iza, Kamil, Karolina, Kinga, Karolina. W niedzielę zbierali datki od wczesnego rana do wieczora
Wolontariusze z Zespołu Szkół Stowarzyszenia Siódemka w Tarnowie. Od lewej: Natalia, Dagmara, Patrycja, Iza, Kamil, Karolina, Kinga, Karolina. W niedzielę zbierali datki od wczesnego rana do wieczora Paweł Chwał
Ponad 205 tys. zł udało się zebrać podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Tarnowie. Wciąż trwają jednak aukcje.

Do późnych godzin wieczornych trwało wczoraj w Tarnowie i całym regionie liczenie pieniędzy, które zgromadzono w trakcie tegorocznej zbiórki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Wielu wolontariuszy po otwarciu puszek miało powody do satysfakcji, bo do sztabów przynosili nawet po kilka tysięcy złotych. Gdy zamykaliśmy to wydanie gazety, w Tarnowie suma policzonych już datków wynosiła 205 tys. złotych.

Nadal trwają licytacje, w których najcenniejsze przedmioty to m.in. buława hetmana Jana Tarnowskiego, oryginalny krawat piłkarzy FC Barcelony i oficjalna piłka EURO 2012 z podpisem Roberta Lewandowskiego. Aukcje internetowe potrwają jeszcze przez 11 dni.

- Wydaje mi się, że łącznie zbierzemy mniej niż przed rokiem, kiedy w Tarnowie mieszkańcy ofiarowali na Orkiestrę Owsiaka 310 tys. zł - szacuje Dawid Nowak, szef tarnowskiego sztabu WOŚP.

Dużo mniejsza od Tarnowa Dębica też walczyła dzielnie, by uzyskać jak najlepszy wynik. Zebrano 132 tys. zł (m.in. z licytacji piłki z autografami siatkarzy drużyny Asseco Resovia Rzeszów, obrazu przedstawiającego panoramę miasta oraz rowerów).
- W naszym przypadku to rekord, bo w ubiegłym roku było o 2 tys. zł mniej - mówi Małgorzata Burdzy z dębickiego sztabu. - Jedna z naszych wolontariuszek przeszła samą siebie. Julia Cynar miała w swej puszce równo 3000 złotych - chwali dziewczynkę i dziękuje jednocześnie wszystkim, którzy przekazywali pieniądze na WOŚP.

Plamy nie dało też Brzesko, gdzie zgromadzono prawie 44 tys. złotych. Tu na licytacji kupiono m.in. reprezentacyjną koszulkę siatkarza Piotra Gruszki.

Kolejne miejsce zajęła Dąbrowa Tarnowska, z kwotą około 30 tys. zł. - Pieniądze jeszcze do nas spłyną, spodziewamy się na koniec 40 tysięcy złotych - ocenia Paweł Chojnowski, szef miejscowego sztabu WOŚP.

Stawkę zamyka Bochnia z 18 tys. zł. Jak podkreślają jednak przedstawiciele WOŚP, w całej akcji liczy się każda złotówka. Mają nadzieję, że za rok uda się uzyskać podobne, a może nawet lepsze wyniki zbiórki.

Zgromadzone pieniądze przekazane zostaną na leczenie dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych, jak również na godną opiekę medyczną osób w podeszłym wieku.

WOŚP w kraju

Pieniądze zebrane podczas 23. finału Orkiestry wciąż są podliczane. Na konto fundacji Jurka Owsiaka do poniedziałku trafiło ponad milion złotych, ale tzw. kwota deklarowana wynosi ok. 36 mln (stan na poniedziałek, godz. 18). ,,Kwota deklarowana" to suma funduszy, jakie zostały zebrane przez sztaby w całej Polsce, ale nie znalazły się jeszcze na koncie. Ostateczny wynik poznamy 8 marca.

Na www.aukcje.wosp.org ciągle trwają licytacje. Do kupienia jest m.in. figurka Madonny wykonana przez piosenkarkę Korę, trening personalny z Ewą Chodakowską i spotkanie z Maciejem Stuhrem.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Ł
Łukasz Marcin Kmita
Kiedyś to podobno była piękna idea pomocy chorym dzieciom .
A teraz .....
1.Jerzy Owsiak sam siebie zatrudnił na stanowisku dyrektora graficznego spółki „Złoty Melon” i sam sobie wypłacał wynagrodzenie , miesięcznie około 13 tysięcy plus milionowe premie roczne
2. Jerzy Owsiak zatrudnił swoją żonę na stanowisku dyrektora medycznego, pensja dyrektor medycznej zawiera się w widełkach 14 do 19 tysięcy.
3.Jerzy Owsiak jako prezes zarządu „Złotego Melona” sam ze sobą podpisywał umowy zlecenia i umowy o dzieło.
4. Jerzy Owsiak będąc prezesem zarządu „Złoty Melon” Sp. z o. o. i prezesem zarządu Fundacji WOŚP był jednocześnie kupującym i sprzedającym udziały spółki „Złoty Melon”.
5. Jerzy Owsiak jako prezes „Złotego Melona” i Lidia Niedźwiedzka-Owsiak jako jedyny reprezentant WOŚP na zarządzie wspólników „Złotego Melona” podpisali umowy o dzieło i umowy zlecenia z Lidią Niedźwiedzką-Owsiak.
6. Jerzy Owsiak jako prezes „Złotego Melona” i Lidia Niedźwiedzka-Owsiak jako jedyny reprezentant WOŚP na zarządzie wspólników „Złotego Melona” zlecali usługi prywatnej firmie Lidii Niedźwiedzkiej-Owsiak „Mrówce Całej”.
7. Jerzy Owsiak jako prezes zarządu WOŚP i Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, jako członek zarządu oraz dyrektor medyczny WOŚP zlecali usługi prywatnej firmie „Mrówce Całej” świadczone na rzecz Fundacji WOŚP
8. Po ujawnieniu wyżej wymienionych dokumentów Lidia Niedźwiedzka-Owsiak zawiesiła działalność „spalonej” firmy „Mrówka Cała”. W tym samym czasie Jerzy Owsiak założył swoją firmę „Jasna Sprawa”, a jej pełnomocnikiem została… tak, Lidia Niedźwiedzka-Owsiak. Zakres działalności „Jasnej Sprawy” i „Mrówki Całej” jest tożsamy
9. Ile z zleceń „Jasna Sprawa” otrzymała od WOŚP i „Złotego Melona” musiałaby ustalać prokuratura, bo sąd Jerzy Owsiak i Lidia Niedźwiedzka-Owsiak mają w poważaniu, ale tym najgłębszym – odmówili dostarczenia pełnej dokumentacji w ramach prawomocnego zarządzenia Sądu Rejonowego w Złotoryi.
10. Oczywiście ludzie naiwnie pytają o "Jasną Sprawę" w Fundacji WOŚP, a to w swoim stylu kłamie, że firma należąca do prezesa zarządu WOŚP i której pełnomocnikiem jest dyrektor medyczny WOŚP "nie ma żadnych powiązań z WOŚP"
o
oloKKM
Tarnowianie nie daje złamasowi Owsiakowi bo czytają ze ten facet kreci lody na boku. Proste .----------
Masz google to poczytaj a nie wyskakuj z księżmi.
t
tomek
Tarnowianie nie dają Owsiakowi na sprzet dla szpitali bo słuchają księży,którzy wolą dostać pieniądze z tacy i kolend na luksusowe samochody itp.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska