"Jednym z zadań strażnika rejonowego jest doprowadzenie do usunięcia pojazdów nieużytkowanych, znajdujących się w podległym mu rejonie. Prezentujemy efekty pracy podgórskich funkcjonariuszy z ostatnich 2 dni" - taki wpis zamieściła Straż Miejska Miasta Krakowa w mediach społecznościowych.
Strażnicy pokazali zdjęcia tych wraków - które prezentujemy też w naszej galerii.
Usunięto następujące pojazdy:
- volvo - z ul. Myślenickiej
- chevrolet - z ul. Mała Góra
- mercedes - z ul. Daliowej
- ford - z ul. Stojałowskiego
- volkswagen - z ul. Przewóz
.
Nieużytkowane pojazdy powinno się wyrejestrować i poddać recyklingowi. Zgodnie z ustawą Prawo o Ruchu Drogowym straż miejska może usunąć pojazd, którego stan wskazuje, że nie jest on użytkowany oraz pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych, znajdujący się na drodze publicznej, w strefie ruchu oraz w strefie zamieszkania.
Pojazdy z dróg wewnętrznych mogą być usunięte tylko wtedy, gdy stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa osób, czyli np. posiadają wystające ostre elementy, rozbite szyby.
Jak zaznacza Straż Miejska, w sytuacji, gdy pojazd zaparkowany jest na drodze wewnętrznej i nie stanowi zagrożenia - nie ma podstaw, aby go usunąć. Strażnicy rozmawiają wówczas z właścicielem pojazdu i proszą go o doprowadzenie auta do stanu używalności lub usunięcie go z miejsca.
Przesłankami, które decydują o tym, że pojazd może być uznany jako nieużytkowany są m.in.:
- brak aktualnych badań technicznych w dowodzie rejestracyjnym
- brak aktualnej polisy OC
- uszkodzone urządzenia, karoseria lub wyposażenie pojazdu (np. w wyniku kolizji, wypadku drogowego)
- brak kilku z następujących podzespołów: drzwi (ich zamknięć), szyb, kół, opon, świateł
- zdewastowane lub zdekompletowane wnętrze pojazd.
Pojazdy nieużytkowane usuwane z ulic trafiają na parking miejski. Koszty odholowania oraz koszty postoju na płatnym parkingu ponosi właściciel. Pojazd nieodebrany przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia jego usunięcia uznawany jest za porzucony z zamiarem wyzbycia się i wówczas przechodzi na własność gminy.
Krakowska Straż Miejska końcem kwietnia podawała, ile do tamtego czasu udało jej się usunąć wraków w 2024 roku. W statystykach widniały wówczas 503 pojazdy nieużytkowane usunięte z krakowskich ulic od początku roku. "Mając na uwadze fakt, że strażnicy miejscy korzystają w tym celu z precyzyjnych, ale i często czasochłonnych przepisów, to jest to duża liczba" - podsumowywała Straż Miejska.
Zaczęły się wakacje. Dalej, pomimo wysokich cen, wybieramy Polskę
