Dla preferujących biegówki jest tu też prawdziwy raj, czyli kilkadziesiąt kilometrów tras wokół Krzywej. Od wielu już lat narciarze dopominali się również o publiczny transport, którym można by się dostać zarówno na stoki jak i biegowe trasy. Tegoroczny sezon jest pod tym względem wręcz idealnym. Autobusem można bez najmniejszych problemów dojechać z Gorlic.
Na narty autobusem
- Bardzo zabiegaliśmy o to, by również w okresie ferii zimowych były te autobusowe kursy – mówi Michał Diduch, sekretarz gminy Sękowa. - Autobusy jeżdżą do Smerekowca, choć niestety w tym roku znajdujący się w tamtej miejscowości w gminie Uście Gorlickie wyciąg narciarski nie działa - dodaje.
Obsługująca linie przez gminę Sękowa lokalna firma nie ograniczyła się w tym przypadku tylko do kursów w tygodniu. Autobusy wożą spragnionych narciarskich emocji również w soboty i niedziele. To, że kursy sięgają również do innej gminy, wynika z faktu, że są w części dofinansowane z funduszu rozwoju przewozów autobusowych. W tym konkretnym przypadku fundusze są przekazywane poprzez starostwo powiatowe w Gorlicach.
W weekendy autobus wyrusza z gorlickiego przystanku na Osiedlu górnym o godzinie 8,30. Po drodze do Smerekowca zatrzymuje się na wszystkich przystankach, jakie znajdują się na tej trasie. Planowo autobus powinien dotrzeć do końcowego przystanku po godzinie. W drogę powrotną transport z gór wyrusza o godzinie 13,30.
