Wybory w Chrzanowie. Debata tak, ale bez pytań
Radny powiatowy, startujący z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Najlepiej przygotowany do debaty spośród wszystkich kandydatów. Nie obiecywał ludziom gruszek na wierzbie, ani nie mówił tego, co chcieliby usłyszeć. W sprawie spalarni odpadów, która miałaby powstać w Chrzanowie, nie bał się wyłamać i powiedzieć, że jest za jej powstaniem. Nie krył też swojej niewiedzy na temat aktualnej sytuacji prawnej placu na ul. Mieszka I, na którym miał stanąć supermarket. Obiecywał za to nową strefę gospodarczą przy autostradzie A4. Krytykował jednak obecną władzę za bezczynność w tej sprawie, choć jako radny ma świadomość, że teren ten nie należy do gminy i od lat nie sposób przekonać prywatnych właścicieli do jego sprzedaży. Jego priorytetem jest zlikwidowanie strefy płatnego parkowania w Chrzanowie, co według niego ma znacząco ożywić handel w centrum miasta. Chce też włączyć do związku komunikacyjnego Alwernię i Babice.