
Michał Nalepa (Lechia Gdańsk)
Jego pierwszym klubem była Unia Oświęcim, jako 14-latek został zawodnikiem Wisły Kraków. Tutaj rozegrał sezon 2013/2014 w ekstraklasie, ale "Biała Gwiazda" rozstała się z rosłym obrońcą. Nie przepadł, przeciwnie, z Ferencvarosem odnosił sukcesy na Węgrzech. W ubiegłym roku wrócił do Polski, gra w Lechii Gdańsk. Rekordzista ligi pod względem żółtych kartek - w tej rundzie zarobił już osiem.

Łukasz Burliga (Jagiellonia Białystok)
Od 12. roku życia w Wiśle (wcześniej w Garbarzu Zembrzyce), tata woził go na treningi do Krakowa z Bieńkówki. Dziś 30-letni Burliga ma na koncie prawie 200 występów w ekstraklasie, w Wiśle, Ruchu i Jagiellonii, której zawodnikiem jest od 2016 roku.

Krzysztof Mączyński (Legia Warszawa)
Krakowianin z os. Na Kozłówce, wychowanek Wisły. Bohater głośnego transferu sprzed roku. W pierwszej drużynie Legii ostatni raz wystąpił pod koniec sierpnia. W połowie września został odsunięty do zespołu rezerw, no i zagrał w nim trzy mecze, w III lidze. Jak informuje warszawski klub, "Mąka" wciąż boryka się z kontuzją, z powodu której nie pojechał na mistrzostwa świata do Rosji.