
Asia ze swoją mamą
Wszystkiego najlepszego mamo!

Amadeusz z mamą Renatą
Swoją Mamę kocham przede wszystkim za to, że JEST. Za to, że znosi moje narzekania, doradzi mi w trudnych chwilach i zawsze znajdzie rozwiązanie, nawet najbardziej beznadziejnej sytuacji. Mamo jesteś super!;)

Kasia z mamą Haliną
Dziękuje mojej Mamie za to, że nauczyła mnie aby wierzyć w ludzi i zawsze dawać im drugą szansę. Dziękuję za to, że zawsze mi kibicuje i wspiera we wszystkim co robię. Dziękuję, że pokazała mi ile radości daje uśmiechanie się do innych ludzi. I dziękuję za pyszne spaghetti, którym zawsze potrafi zwabić mnie do domu.

Kuba z mamą Anią
Kuba w wieku 4 lat nie lubił mięsa, ale mógł zostawić tylko ziemniaczki. Dwa lata później wstydził się dziewczynek, ale został posłany do zerówki. Gdy na liczniku pojawiła się druga cyfra, to Kuba wolał popularny polski serial o 20, zamiast książek, ale musiał czytać kilkanaście stron dziennie. Dziś Kuba pisze – czasem lepiej, a czasem źle, lecz już wie, że każdy błąd można naprawić. Wie, że można polubić to, czego wcześniej się nie lubiło. Wie, że może przestać się bać kogoś, kto kiedyś był za wysoki. W końcu dowiedział się, że gdy za oknem jest brzydko, to na dwudziestej szóstej stronie książki Stephena Kinga świeci słońce. Kuba już wie, że gdy czegoś nie wie, to jest ONA, a przecież ona zawsze wie. I za to, ten już nieco wyrośnięty chłopiec, chce jej podziękować.