https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na A4 koło Bochni. Uderzył w ścianę wiaduktu, kiedy wyszedł, potrąciła go ciężarówka

Wypadek na A4 koło Bochni.
Wypadek na A4 koło Bochni. fot. Tomasz Rabjasz
Wypadek na autostradzie A4 na wysokości Bochni. 61-letni Wiesław S., mieszkaniec powiatu bocheńskiego zginął potrącony przez ciężarówkę. Autostrada w kierunku Krakowa była zablokowana przez pięć godzin.

Wypadek na A4. Trasa Bochnia-Kraków zablokowana

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że około 14.15 mężczyzna jadący osobowym citroenem uderzył w ścianę wiaduktu. Kiedy wyszedł z samochodu, został potrącony przez ciężarówkę.

Mężczyzna był reanimowany na miejscu, nie kwalifikował się do transportu przez śmigłowiec LPR. Jego obrażenia były na tyle poważne, że mimo wysiłku lekarzy zmarł.

Odcinek autostrady A4 Bochnia-Kraków jest zamknięty. Policja kieruje kierowców na objazd - z węzła Bochnia na drogę krajową nr 94 ("dawna czwórka"). Kierowcy za pośrednictwem facebooka zachęcają jednak, aby z autostrady zjeżdżać już w Brzesku albowiem Bochnia jest mocno zakorkowana.

18:00 A4 w. Bochnia kierunek Kraków - droga w dalszym ciągu zamknięta. Ruch kierowany jest na DK 94.

Posted by Komisariat Autostradowy Policji Kraków on 22 luty 2016

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dle,dle
gdzie POLICJANT ma czapkę, pewne dmuchał .
l
lala
Szkoda człowieka. I głupie komentarze są zbędne. Pan Wiesiek był w porządku. Dobry pracodawca. Nikt złego słowa nie może na niego powiedzieć :-(
S
Stałam w korku
Helikopter wylądował na autostradzie, ale nie zabrał poszkodowanego. Najprawdopodobniej już nie żył.
j
ja
ktoś nie zauważył wiaduktu, potem ciężarówki i miał prawo jazdy? Chyba coś pominąłem, bo to nie do uwierzenia.
m
marek popiela
nie kwalifikował sie bo nie dał odpowiedniej lapowki. a cennik jest taki ze jak przyjezdza pogotowie to kierowcy sie daje 100 zlotych, noszowemu 200 zlotych a lekarzowi 500 zlotych.
jak chcesz leciec do szpitala helikopterem to musisz lekarzowi dac 1000 zlotych, jezeli nie to beda cie wieźli w karetce po dziurawych drogach i po drodze "zejdziesz".
n
nietrudny gościu...
ktoś zadał zwykłe pytanie, bo po prostu nie wie jak to wygląda - nie musisz w taki sposób odpowiadać - można kulturalnie, a nie siejąc jadem... kto tu jest baranem?
h
helikk
Nie kwalifikował sie bo miał za bardzo rozlegle obrażenia. W tym czasie helikopter powinien być dostępny dla kogoś kto ma choć trochę szans na przeżycie.
M
Maria
Chyba jak prowadzą reanimację to nie mogą transportować śmigłowcem
K
K
Przeciążenia to masz w dyni ciemniaku
f
fakir
Prosze motocyklistów, aby w czasie burzy nie chowali się pod wiaduktami, tylko odpowiednio wcześniej zjechali na najbliższy MOP . Dzięki temu unikniemy wszyscy w przyszłości stania w korkach i rozpaczy rodziny .
a
a4
Czy ktoś wie, dlaczego ten człowiek nie kwalifikował się do transportu śmigłowcem? Zastanawiam się: jak wyglądają kryteria (Zbyt poważne obrażnia? A może wręcz przeciwnie?). Pytam, ponieważ bez kontekstu powyższe stwierdzenie dla laika brzmi cokolwiek kuriozalnie...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska