FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

Strażacy nadal usuwali skutki wypadku w Bilsku i byli zajęci przywracaniem pełnej przejezdności na głównej trasie łączącej Nowy Sącz z Krakowem i Tarnowem (DK 75), kiedy sześć minut przed godzina czternastą, jednostka PSP została wycofana z akcji drogowej. Strażacy musieli spieszyć do pobliskiej miejscowości Znamirowice nad jeziorem Rożnowskim, gdzie wybuchł pożar w przystani jachtowej.
Tam ogień rozprzestrzeniał się szybko i płomienie mógł zagrozić kilku budynkom. Wspólnie z zastępem sądeckiej PSP do walki z ogniem stanęli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w sąsiadującej ze Znamirowicami miejscowości Tabaszowa.
Dzięki temu,że w chwili dostrzeżenia ognia strażacy byli bardzo blisko, pożar w Znamirowicach został stłumiony w zarodku.
Jak relacjonuje starszy brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu, kiedy jeden z wozów bojowych tęgoborskiej OSP wyruszał do wypadku drogowego w Bilsku, druhowie z tej jednostki uruchamiali także drugi swój pojazd gaśniczy, by spieszyć na miejsce innego alarmu, który do nich dotarł. W Tęgoborzu, na ul. Podgórze, czyli na drodze do Znamirowic, zapalił się samochód osobowy.
Również w tej akcji strażaków - ochotników wsparł zastęp PSP z Nowego Sącza. W samochodzie osobowym spłonęła komora silnikowa.
- Epidemia: Raport minuta po minucie. 23 242 nowe zakażenia. Zmarły 403 osoby
- Nowy Sącz na czarno-białych archiwalnych zdjęciach
- To znani sądeczanie z pierwszych stron gazet. Oni na co dzień goszczą w mediach
- Kiła, gruźlica, ospa… Na co chorowali mieszkańcy w 2019 roku
- Oto sądeczanie na fotografiach z dzieciństwa. Poznalibyście ich? [ZDJĘCIA]
- Zamawiaj do domu. Oto lista restauracji, które dowożą jedzenie w Nowym Sączu