
Wypadek w Dąbroszynie. Toyota uderzyła w drzewo, kierowca zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA]
- W Dąbroszynie doszło do wypadku. Samochód uderzył w drzewo - poinformował nas w niedzielę, 23 lipca, Czytelnik. Toyota rav 4 wpadła w poślizg i uderzyła w przydrożne drzewo. Kierowca zmarł w szpitalu. To policjant z Kostrzyna nad Odrą.
Widok w miejscu wypadku był makabryczny. Siła uderzenia musiała być ogromna. Toyota dosłownie owinęła się wokół drzewa. Samochód uderzył w nie od strony pasażera. Auto prowadził 28-latek. Z poważnymi obrażeniami i nieprzytomny został zabrany do szpitala w Gorzowie. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł.
Policjanci będą wyjaśniać okoliczności tragedii. Doszło do niej na drodze wojewódzkiej 132 w Dąbroszynie. Wiadomo, że do wypadku doszło po deszczu, gdy asfalt był mokry i śliski. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku była więc nadmierna prędkość.
W poniedziałek, 24 lipca, w Gorzowie policjanci obchodzili swoje święto. Podczas apelu w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie Wlkp. mianowanie na wyższe stopnie policyjne odebrali funkcjonariusze. Wśród tegorocznych awansowanych policjantów miał znaleźć się sierż. Kamil Nerka. To właśnie on zginął w Dąbroszynie. Zgromadzeni w bibliotece funkcjonariusze i zaproszeni goście minutą ciszy uczcili jego pamięć.
Zobacz też wideo: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Nie żyje jedna osoba.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek w Dąbroszynie. Toyota uderzyła w drzewo, kierowca zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA]
- W Dąbroszynie doszło do wypadku. Samochód uderzył w drzewo - poinformował nas w niedzielę, 23 lipca, Czytelnik. Toyota rav 4 wpadła w poślizg i uderzyła w przydrożne drzewo. Kierowca zmarł w szpitalu. To policjant z Kostrzyna nad Odrą.
Widok w miejscu wypadku był makabryczny. Siła uderzenia musiała być ogromna. Toyota dosłownie owinęła się wokół drzewa. Samochód uderzył w nie od strony pasażera. Auto prowadził 28-latek. Z poważnymi obrażeniami i nieprzytomny został zabrany do szpitala w Gorzowie. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł.
Policjanci będą wyjaśniać okoliczności tragedii. Doszło do niej na drodze wojewódzkiej 132 w Dąbroszynie. Wiadomo, że do wypadku doszło po deszczu, gdy asfalt był mokry i śliski. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku była więc nadmierna prędkość.
W poniedziałek, 24 lipca, w Gorzowie policjanci obchodzili swoje święto. Podczas apelu w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie Wlkp. mianowanie na wyższe stopnie policyjne odebrali funkcjonariusze. Wśród tegorocznych awansowanych policjantów miał znaleźć się sierż. Kamil Nerka. To właśnie on zginął w Dąbroszynie. Zgromadzeni w bibliotece funkcjonariusze i zaproszeni goście minutą ciszy uczcili jego pamięć.
Zobacz też wideo: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Nie żyje jedna osoba.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek w Dąbroszynie. Toyota uderzyła w drzewo, kierowca zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA]
- W Dąbroszynie doszło do wypadku. Samochód uderzył w drzewo - poinformował nas w niedzielę, 23 lipca, Czytelnik. Toyota rav 4 wpadła w poślizg i uderzyła w przydrożne drzewo. Kierowca zmarł w szpitalu. To policjant z Kostrzyna nad Odrą.
Widok w miejscu wypadku był makabryczny. Siła uderzenia musiała być ogromna. Toyota dosłownie owinęła się wokół drzewa. Samochód uderzył w nie od strony pasażera. Auto prowadził 28-latek. Z poważnymi obrażeniami i nieprzytomny został zabrany do szpitala w Gorzowie. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł.
Policjanci będą wyjaśniać okoliczności tragedii. Doszło do niej na drodze wojewódzkiej 132 w Dąbroszynie. Wiadomo, że do wypadku doszło po deszczu, gdy asfalt był mokry i śliski. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku była więc nadmierna prędkość.
W poniedziałek, 24 lipca, w Gorzowie policjanci obchodzili swoje święto. Podczas apelu w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie Wlkp. mianowanie na wyższe stopnie policyjne odebrali funkcjonariusze. Wśród tegorocznych awansowanych policjantów miał znaleźć się sierż. Kamil Nerka. To właśnie on zginął w Dąbroszynie. Zgromadzeni w bibliotece funkcjonariusze i zaproszeni goście minutą ciszy uczcili jego pamięć.
Zobacz też wideo: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Nie żyje jedna osoba.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek w Dąbroszynie. Toyota uderzyła w drzewo, kierowca zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA]
- W Dąbroszynie doszło do wypadku. Samochód uderzył w drzewo - poinformował nas w niedzielę, 23 lipca, Czytelnik. Toyota rav 4 wpadła w poślizg i uderzyła w przydrożne drzewo. Kierowca zmarł w szpitalu. To policjant z Kostrzyna nad Odrą.
Widok w miejscu wypadku był makabryczny. Siła uderzenia musiała być ogromna. Toyota dosłownie owinęła się wokół drzewa. Samochód uderzył w nie od strony pasażera. Auto prowadził 28-latek. Z poważnymi obrażeniami i nieprzytomny został zabrany do szpitala w Gorzowie. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł.
Policjanci będą wyjaśniać okoliczności tragedii. Doszło do niej na drodze wojewódzkiej 132 w Dąbroszynie. Wiadomo, że do wypadku doszło po deszczu, gdy asfalt był mokry i śliski. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku była więc nadmierna prędkość.
W poniedziałek, 24 lipca, w Gorzowie policjanci obchodzili swoje święto. Podczas apelu w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie Wlkp. mianowanie na wyższe stopnie policyjne odebrali funkcjonariusze. Wśród tegorocznych awansowanych policjantów miał znaleźć się sierż. Kamil Nerka. To właśnie on zginął w Dąbroszynie. Zgromadzeni w bibliotece funkcjonariusze i zaproszeni goście minutą ciszy uczcili jego pamięć.
Zobacz też wideo: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Nie żyje jedna osoba.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Dąbroszynie. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne