Jak poinformowało Krakowskie Pogotowie Ratunkowe - początkowe zgłoszenia mówiły o nawet kilkudziesięciu poszkodowanych, w związku z czym dyspozytorzy wysłali aż trzy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwa z nich zostały wkrótce odwołane.
Jeden z nich zabrał najciężej poszkodowanego do szpitala.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną wypadku w Jaksicach - te zbada policja.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska