Wypadek w powiecie limanowskim. Samochód wpadł do rzeki
- W miejscowości Roztoka w gminie Łukowica samochód osobowy wpadł do rzeki, która ma głębokie koryto o stromych brzegach, a w samochodzie tym jest kierowca - taki sygnał dotarł do oficera dyżurnego Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej dwadzieścia pięć minut po godzinie czwartej nad ranem.
Alarm natychmiast poderwał do akcji druhów z dwóch ochotniczych straży pożarnych będących najbliżej miejsca nocnego wypadku - z Roztoki i sąsiedniej Łukowicy.
Wysłane do Roztoki zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Limanowej musiały przebyć dystans około dwudziestu kilometrów, by dotrzeć na miejsce zdarzenia.
Oficer dyżurny limanowskiej komendy PSP skierował do Roztoki również Ochotniczą Straż Pożarną z Laskowej, czyli miejscowości położonej na przeciwległym krańcu powiatu. Udział w akcji ratowniczej tej jednostki był konieczny, bo w regionie tylko ona dysponuje ciężkim wozem ratownictwa technicznego z podnośnikiem mogącym udźwignąć kilkutonowy ciężar.
20-letni mężczyzna kierujący samochodem renault laguna, który wpadł do rzeki, wyszedł z opresji bez poważnych obrażeń i wystarczająca była pomoc udzielona mu na miejscu.
Strażacy wydobyli samochód z głębokiego koryta górskiej rzeki.
Przyczyny i okoliczności nocnego wypadku ustala policja.
Sprawdź aktualne utrudnienia
- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
