https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Radoczy. Z ciężarówki wysypały się pralki [ZDJĘCIA, WIDEO]

Robert Szkutnik
Wypadek w Radoczy. Z wywróconej ciężarówki wysypał się ładunek lodówek.
Wypadek w Radoczy. Z wywróconej ciężarówki wysypał się ładunek lodówek. fot. Robert Szkutnik
Wypadek w Radoczy. Ponad 300 pralek wysypało się z ciężarówki, która wywróciła się i wpadła do rowu na drodze krajowej nr 28.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

O godz. 6.23 w Radoczy koło Tomic na drodze krajowej nr 28 na łuku drogi wywróciła się ciężarówka z przyczepą. Cały ładunek, 326 pralek firmy Ariston wypadł do rowu. Samochód jechał w stronę Zatora.

Źródło: www.x-news.pl

Na miejsce przyjechali strażacy zawodowi z JRG Wadowice, druhowie ochotnicy z OSP Radocza oraz policja. Kierowcy nic się nie stało. Ruch w tym miejscu został zablokowany.

Podnoszenie dwunastotonowego samochodu i zbieranie sprzętu AGD trwało kilka godzin. Ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo. Obecnie droga jest już całkowicie przejezdna.

Miejsce, w którym wywróciła się ciężarówka jest dosyć niebezpieczne. Bardzo często dochodzi tutaj do kolizji oraz wypadków. Dwa tygodnie temu prawie w tym samym miejscu z naczepy zsunął się walec drogowy wyłamał barierki i wpadł do rowu.

Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lexor
Widziałem skutki tego zdarzenia. Do wypadku doszło zaraz po godzinie 6:00. Szczęśliwie, nikomu nic złego się nie stało. Pralek nie żałujemy :) bo tego rodzaju towar na czas transportu jest z reguły ubezpieczany. Nie wiem kto zawinił, więc nie stawiam oskarżeń, ale bezpośrednio po zdarzeniu kierowca prawidłowo oznakował miejsce zdarzenia, tak aby przy tych warunkach (deszcz i ślisko) nikt dodatkowo nie zrobił sobie krzywdy.
Współczuję kierowcy, bo w razie jego winy pracodawca może go pociągnąć do odpowiedzialności. Dobrym pomysłem dla kierowców zawodowych są dodatkowe ubezpieczenia OC, które w razie podobnych zdarzeń nie powodują podwójnego dramatu, a związanego po pierwsze z utratą pracy i po drugie z koniecznością wypłaty odszkodowania na rzecz pracodawcy.
...
te pralki ci, co uznają że towar spadł z ... i trzeba posprzątać. Wieść szybko się niesie...
l
luki
Rafał napewno ucieszył się jak mu kierowca zadzwonił co się stało
p
pracwnik media
polowe ceny i mówić ci będą ze to sprzęt po wystawowy ,wiem bo pracuje ....
to właśnie polska nasza , a ludzie się cieszą ze saturn taki tani .......:((((((((((((
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska