Zabójstwo w Chełmku. Policja zatrzymała 64-letka z powiatu oświęcimskiego. Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa, trafił do aresztu

W środę, 25 sierpnia, ok. godz. 23 na ul. Tetmajera znaleziony został 30-letni mieszkaniec Chełmka z ranami kłutymi klatki piersiowej. Mimo prób resuscytacji mężczyzna zmarł. Podjęte przez policjantów z oświęcimskiej komendy czynności prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu doprowadziły do zatrzymania podejrzanego.

- Jest nim 64-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego - potwierdza prokurator Mariusz Słomka, rzecznik oświęcimskiej prokuratury. - Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa - dodaje.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 30-latek zginął od kilku ciosów zadanych nożem. Trwają jeszcze ustalenia, co do okoliczności zdarzenia. Prokuratura przygotowuje także wniosek do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec podejrzanego.

Dziś (27.08.2021) po południu na wniosek Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu sędzia zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy wobec 64 – letniego mieszkańca Chełmka, podejrzanego o zabójstwo.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego oświęcimskiej komendy Policji pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności mające na celu ustalenie sprawcy oraz okoliczności w jakich doszło do zabójstwa 30 – letniego mieszkańca Chełmka.

W efekcie intensywnie przeprowadzonego śledztwa funkcjonariusze zebrali dowody świadczące o tym, że związek z zabójstwem ma 64 – letni mieszkaniec Chełmka, który jako pierwszy na miejsce wezwał służby ratunkowe.

Z zebranych dowodów wynika, że feralnej nocy (25/26.08.2021) tuż przed godziną 23, 64-latek wracając osiedlową ulicą z pracy do domu, został zaczepiony przez 30-latka, który zażądał od niego wydania papierosa. Kiedy mężczyzna odmówił, wywiązała się bójka, w trakcie której starszy z mężczyzn scyzorykiem kilkakrotnie ugodził młodszego w klatkę piersiową. Następnie podejrzany na miejsce wezwał Pogotowie Ratunkowe. Podjęto próbę resuscytacji rannego, jednakże życia 30-latka nie udało się uratować.

Dziś, tuż przed południem, podejrzany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, gdzie prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa. Następnie 64-latek został doprowadzony przed oblicze sędziego, który na wniosek Prokuratury, zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

Za zabójstwo grozi kara od 8 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotnie pozbawienie wolności.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA