https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowe fakty w sprawie napaści w Parku Krakowskim. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa

Anna Piątkowska
Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Krakowie, mężczyzna, który w piątek napadł na kobietę w Parku Krakowskim, przyznał się do zabójstwa matki. W domu napastnika w podkrakowskiej Skale policja odkryła zwłoki starszej kobiety. Mężczyźnie grozi dożywocie.

- W dniu dzisiejszym Sąd Rejonowy dla Krakowa Krowodrzy uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował wobec osoby podejrzanej o dwa przestępstwa tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Podejrzanemu przedstawiony został zarzut zabójstwa matki, a także usiłowania zabójstwa kobiety, która została zaatakowana w Parku Krakowskim – mówiła w niedzielę (11 maja) w południe prokurator Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu, jego stan zdrowia będzie w najbliższym czasie weryfikowany przez biegłych lekarzy psychiatrów.

- Zostanie powołany zespół biegłych, którzy zdecydują, czy wystarczająca będzie jednorazowe badanie zatrzymanego czy konieczna będzie obserwacja sądowo-psychiatryczna. Praktyka wskazuje, że z uwagi na charakter zarzucanych mu czynów najprawdopodobniej mowa o tym drugim rozwiązaniu – wyjaśnia prokurator Oliwia Bożek-Michalec.

Mężczyźnie grozi za popełnione przestępstwo – zabójstwo oraz napad i usiłowanie zabójstwa – dożywotnie pozbawienie wolności. Z informacji uzyskanych od mundurowych wynika, że mężczyzna nie był wcześniej znany policji. Nie są natomiast potwierdzone informacje, czy mężczyzna wcześniej leczył się psychiatrycznie.

Okoliczności napadu w Parku Krakowskim

W piątek około południa 48-letni mężczyzna zaatakował przechodzącą Parkiem Krakowskim kobietę.

Najpierw zakneblował jej usta, a następnie próbował ją dusić. Kobiecie pomogli przechodnie znajdujący się w tym czasie w parku, którzy unieszkodliwili napastnika i wezwali policję.

- Zaatakowana kobieta jest lekarzem, natomiast jest ona przypadkową ofiarą, napad nie miał związku z wykonywanym przez nią zawodem – podkreśla prokurator Oliwia Bożek-Michalec.

Zatrzymany mężczyzna – ok. 48 lat - miał wypowiadać irracjonalne zdania dotyczące lekarzy, którzy zabili jego dziecko. Najprawdopodobniej są to jednak jego urojenia, jak ustalili mundurowi, mężczyzna ma dorosłego syna, który żyje.

- Mężczyzna został przesłuchany, przyznał się do zabójstwa matki, natomiast jeśli chodzi o zdarzenie w Parku Krakowskim, przyznał, że napad miał miejsce, ni przyznaje się do usiłowania zabójstwa napadniętej kobiety – wyjaśnia prokuratura.

Zaatakowana kobieta nie ma poważnych obrażeń ciała, natomiast jeśli chodzi o doznania psychiczne, na pewno będą wywoływać długotrwałe skutki.

Makabryczne zabójstwo w Skale

W momencie, kiedy prokuratura i policja próbowały nawiązać kontakt z rodziną zatrzymanego mężczyzny, okazało się, że w jego domu w podkrakowskiej Skale znajdują się zwłoki matki.

- Wiadomo, że kobieta została najpierw uduszona, a pośmiertnie zostało jej poderżnięte gardło – informuje prokuratura.

Jak wyjaśnia prokurator Oliwia Bożek-Michalec, do tego zabójstwa doszło kilka dni wcześniej.

Na razie nie znane są pozostałe okoliczności śmierci 78-letniej kobiety.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska