https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zaatakował kobietę w Parku Krakowskim. W jego domu policja dokonała makabrycznego odkrycia. Mundurowi natrafili na zwłoki

Anna Piątkowska
W piątek w Parku Krakowskim doszło do ataku na kobietę, którą usiłował dusić mężczyzna. W jego domu w podkrakowskiej Skale policja dokonała makabrycznego odkrycia. Mundurowi natrafili na zwłoki z ranami ciętymi okolic głowy i gardła.

Atak na kobietę, makabryczne odkrycie w domu sprawcy

W piątek w godzinach popołudniowych policja otrzymała informację od świadków, którzy zauważyli, jak mężczyzna podbiega do – najprawdopodobniej – przypadkowej kobiety, zaczyna ją podduszać gołymi rękami i próbuje wyrwać jej torebkę. Świadkowie natychmiast rzucili się na pomoc kobiecie. Następnie mężczyzna został ujęty przez świadków, którzy wezwali mundurowych. Ci zatrzymali napastnika do dalszych czynności.

- Zgodnie z policyjnymi procedurami, w sobotę przed południem patrol pojawił się w miejscu zamieszkania mężczyzny w podkrakowskiej miejscowości – wyjaśnia asp. Bartosz Izdebski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. – Nikt nie otwierał drzwi domu więc policjanci weszli do środka. Znaleźli tam ciało kobiety ok. lat osiemdziesiąt. Wszystko wskazuje na to, że została zamordowana.

Bardziej szczegółowe informacje podała później Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Wskazała w komunikacje opublikowanym z platformie X, że zwłoki kobiety z ranami ciętymi okolicy szyi i gardła należały do matki sprawcy.

Policja prowadzi dalsze czynności, m.in. zbiera informacje związane ze śledztwem prokuratorskim, na miejscu pojawili się technicy kryminalistyki z Komendy Wojewódzkiej i kryminalni.

Jak informuje policja, mężczyzna ma ok. 48 lat. Nie ma informacji, czy miał już zatargi z prawem, nie wiadomo także, czy ma „kartotekę medyczną”.

Kim była zaatakowana kobieta w parku?

Pojawiły się informacje, że zaatakowana kobieta była lekarką. Prokuratura jednak nie potwierdza tych informacji:

- W tej chwili nie ma pewności, że zaatakowana w Parku Krakowskim kobieta była lekarką. Prawdopodobna jest również wersja, że była to przypadkowa ofiara - napisał na platformie X Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Błyskawiczna reakcja ludzi w krakowskim parku

Prokuratura wskazuje, że to dzięki szybkiej reakcji przechodniów i przypadkowych ludzi najprawdopodobniej udało się uniknąć tragedii w parku.

"Dzięki interwencji przechodniów kobieta nie odniosła poważnych obrażeń a napastnik został zatrzymany i oddany w ręce policji" - napisał na platformie X Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Czynności z zatrzymanym mężczyzną przeprowadzane będą w dniu dzisiejszym lub jutro w godzinach porannych - dodaje prokuratura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska