Mieczysław Liszka, 66-letni mieszkaniec Wilczysk w gminie Bobowa wyszedł z domu 13 kwietnia. - Do chwili obecnej nie powrócił ani nie nawiązał w żaden sposób kontaktu z rodziną - mówi Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy KPP Gorlice.
Wiadomo tyle, że 14 kwietnia był w sklepie Sezamek w Wilczyskach. Był tam pomiędzy godz. 12-14. Kolejna informacja jest taka, że około 14 kwietnia był widziany w Stróżach w okolicach Muzeum Bartnika. Potem nikt go już nigdzie nie spotkał, ani nie widział.
- 5 czerwca 2015 roku pojawiła się informacja, że osoba odpowiadająca rysopisowi zaginionego była widziana wielokrotnie z końcem maja 2015 r. w rejonie Delikatesów Centrum w Gorlicach przy ul. Tuwima - informuje dalej Grzegorz Szczepanek.
Rysopis zaginionego: wzrost 166-170cm, waga ok. 69 kg, twarz prostokątna, włosy krótkie proste szpakowate, oczy koloru niebieskiego, uszy średnie, nos prosty, widoczne uzupełnienia w uzębieniu.
Znaki szczególne: obcięty w połowie palec wskazujący prawej dłoni.
W dniu zaginięcia ubrany był w : prawdopodobnie w obuwie zimowe koloru czarnego zasuwane na zamek błyskawiczny, odzież w ciemnych kolorach. Widziany po raz ostatni około 14 kwietnia na terenie Stróż, miał ubraną marynarkę lub kurtkę jasnego koloru, czapka typu "kaszkiecik".
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionym proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Gorlicach: tel. (18) 35 48 225, kom. 793 084 811 lub 997.
