https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Awantura na Furmanowej. Zablokowali drogę [ZDJĘCIA]

Łukasz Bobek
Awantura na Furmanowej w Zakopanem. We wtorek jeden z mieszkańców zablokował dojazd do dziewięciu domów. Zaparkował swoje auto na środku drogi. Bo miejska spółka Tesko wcześniej na drogę wysypała żwir - żeby utwardzić drogę.

Awantura wybuchła z samego rana. Bo na drogę dojazdową miejska spółka komunalna wysypała żwir - żeby zlikwidować dziury i wyboje. Prosili o to sami mieszkańcy, bo jak twierdzili - dziury i wertepy były tak duże, że samochody osobowe uszkadzały miski olejowe.

Gdy tylko samochód ciężarowy wysypał żwir, na drogę prywatnym samochodem wyjechał jeden z mieszkańców, który twierdzi, że droga należy do niego i on się nie zgadza na to, by miasto cokolwiek robiło na tym dukcie - zanim stan prawny drogi nie zostanie ostatecznie uregulowany.

Na miejsce przyjechała straż miejska. Zaczęły się długie pertraktacje. Po kilku godzinach udało się drogę odblokować. Ale dopiero po tym, gdy władze miasta zadeklarowały, że miejska spółka zbierze wysypany wcześniej żwir.

Sprawą urząd miasta ma zająć się po weekendzie majowym.

WIDEO: Barometr Bartusia. Ile powinien zarabiać nauczyciel?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kiko
Zawiść góralska
h
henrk
do głupiego, ciemnego Jaśka: Ciekawe gdyby to o Twoje pieniądze chodziło, to też byś oddał za Bóg Zapłać ? Górale od czasów Gierka to nie ci sami co wcześniej. Cywilizacja trochę na siłę , ale trafiła pod strzechy, tubylcy pokształcili dzieci i wnuki, Sanepid i Kolegia zrobiły swoje.Nie ma na podhalu Sławojek i śmierdzącej kupy gnoju na środku podwórka. nawet tych religijnie nawiedzonych jest coraz mniej. Coś mi się zdaje , że urzędnicy chcą załatwić właściciela działki chcąc w Sądzie przedstawić argumenty, że gmina inwestowała w drogę i trzeba ją w ramach spec ustawy wywłaszczyć. Jak by nie było po prawdzie zdenerwowanego górala , to urzędnicy państwowi i Policja by tak szybko nie odstapiła od zdarzenia, a władze miasta nie deklarowały posprzatania terenu.Gdyby ten teren należał do kościoła to bez szemrania zawyżone wyceną pieniadze poszły by na wykup, tutaj jest odwrotnie, pewnie cenę gruntu zaniżyli albo w ogóle zabrać za darmo.Tylko jakim cudem wydano pozwolenia na budowę 9 domów kiedy nie ma drogi dojazdowej do posesji. Jak właściciele tych domów mogą domagać się od miasta aby zasypać dziury na działce sąsiada, bo im się źle jeździ ? Bardzo ciekawa sprawa. Byłyby jaja gdyby te dziewięć domów okazało się domkami sezonowymi jakiś oświeconych wymądrzałych cwaniaczków z Warsiawy. Bo to tam jest światowe centrum buractwa.
g
górol
Napewno sukinsyn co niedziela w kosciele tylko jako pisior ludzi nie nawidzi ,taka franca i co jej zrobisz
E
Edward
Górole.
J
JASIEK
i jak to nazwać . typowa gorolska ciemnota i głupota
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska